Miłość z natury jest samolubna, prawda?To pod jej wpływem uczciwi ludzie zaczynali pragnąć tego, do czego nie mieli prawa. Odgradza człowieka od reszty świata, wymazuje czas, odrzuca rozsądek. Sprawia, że człowiek ulega urojeniu, że może walczyć z tym, co nieuniknione. Że pragnie się czyichś umysłu i ciała. Że nabiera się przekonania, jakoby zasługiwało się na miejsce w czyimś sercu.
- Któremu musiałbym się przyznać, że chłopiec kabinowy zaskoczył mnie i dźgnął łyżką, gdy schodziłem pod pokład? Przeklęty szczeniak. Wolałbym już, żeby mnie usmażyli w głębokim tłuszczu.
Miłość z natury jest samolubna, prawda?
To pod jej wpływem uczciwi ludzie zaczynali pragnąć tego, do czego nie mieli prawa.
Odgradza człowieka od reszty świata, wymazuje czas, odrzuca rozsądek.
Sprawia, że człowiek ulega urojeniu, że może walczyć z tym, co nieuniknione.
Że pragnie się czyichś umysłu i ciała.
Że nabiera się przekonania, jakoby zasługiwało się na miejsce w czyimś sercu.
Książka: Pasażerka