Cierpliwość. Pomalowałam ją na szaro i powiesiłam wśród czarnych chmur. Nadzieję pomalowałam na żółto, jak słońce, które mogliśmy oglądać przez kilka krótkich, porannych godzin.
Nadzieję powinno się malować na żółto, kolorem słońca, które tak rzadko oglądaliśmy.