Żniwo jest w istocie wielkie, ale robotników niewielu.Módlcie się zatem, aby przysłano robotników na żniwo.
Wszyscy staramy się zachować równowagę, pomyślałaMaura. Walczymy z pokusą jak z grawitacją. A gdy w końcu upadamy,jesteśmy zawsze tacy zaskoczeni...
Podczas gdy o wiele młodsza zakonnica zmarła z powodu odniesionychran, serce Ursuli wciąż biło, a ciało nie chciało rozstać się z duszą. Niebył to żaden cud, po prostu jeden z wybryków losu, jak w przypadkudziecka, które przeżywa upadek z szóstego piętra, doznając jedyniezadrapań.
Żniwo jest w istocie wielkie, ale robotników niewielu.
Módlcie się zatem, aby przysłano robotników na żniwo.
Książka: Grzesznik