- Mylisz się, wiesz? Nie jestem z tobą ze względu na to, kim się stałaś. Zakochałem się w tobie, kiedy krwawiłem pod ladą gdzieś na zabitym dechami końcu pustyni,a ty ocaliłaś mi życie. Wtedy, gdy oboje byliśmy inni. Kiedy po prostu byliśmy.
- Czy zawsze jesteś takim pesymistą?- spytała Darriana.
- Wbrew pozorom kiedyś byłem dość wesołym człowiekiem.
- Co się stało, że zmieniłeś się w cynika?
- Przyłączył się do Wielkich Płaszczy.- wyjaśnił Kest.
Uwielbiałem, gdy ludzie się mnie bali.To było takie... orzeźwiające.
Jeśli wolicie zostawić tę lepszą część nakoniec, to jesteście półgłówkami.
Zasmakowałaby pani dreszczyku emocji towarzyszącego sukcesowi.