Przecież zawsze płaczesz przy tej książce. - Któregoś dnia przestanę(...) I chcę mieć pewność, że właśnie wtedy będę ją czytała.
Ale szczęśliwe obrazki, które staram się przywołać,wydają się bardzo odległe.
Ogarniamnie dziwne wrażenie, że te chwile są ulotne i trwałe zarazem –cokolwiek się wydarzy, nigdy ich nie zapomnę.