Nie chciałam być wścibska, ale lubiłam obserwować życie innych.
"kamień nidgy nie zakwitnie, bez względu na to, jak często będzie się go podlewać".
Tak, tylko to mi przychodzi do głowy. Przecież są w życiu piękniejsze chwile niż czucie się jak reklamówka.
(...) kobiety, kiedy mówią, nie chcą wcale przekazać informacji, jak oczekują mężczyźni. One chcą po prostu podzielić się emocjami. Emocjami! Dlatego też pytanie, czy ktoś rozumie kobiety, jest głupie do imentu. Należy spytać, czy ktoś czuje kobiety. Czy jest w stanie spotkać się z nimi sercem. Sercem, a nie rozumem. Słuchać kobiet nie ma sensu - przecież wszystkie wyłącznie bzdury gadają. Ale należy wiecznie próbować czuć kobiety, bo one są w stanie przekazać takie rzeczy, o których mężczyźni nie mają zielonego pojęcia.