"Życie chyba tak wygląda, że czasem musi być bardzo, bardzo źle, właśnie po to, by zaczęło być dobrze".
Albo mężczyzna jak kogut uwija się między kilkunastoma kurami, albo kobieta, jak wilczyca w lutym, wabi za sobą całą zgraję ogłupiałych wilków czy psów... I powiadam ci, że nie ma nic bardziej upadlającego jak ściganie się w takiej gromadzie, jak zależność od wilczycy... W tym stosunku traci się majątek, zdrowie, serce, energię, a w końcu i rozum... Hańba temu, kto nie potrafi wydobyć się z podobnego błota!
Żeby być młodym, trzeba czuć, że wszystko można naprawić, wszystko, co poszło nie tak,cośmy zaniedbali, cośmy zbroili.Kiedy przestajemy to czuć, kiedy zdarzenia i doświadczenia przemijają bezpowrotnie, jesteśmy starzy. Ja przestałam to czuć
Nienawidziła go. Uczucie, które nosiła w sobie, było ogniste, zwierzęce, nieokiełznane.(...) Zaczęła rozumieć, dlaczego ludzie przyrównują nienawiść do miłości. Odczuwa się ją tak samo. Towarzyszy człowiekowi, gdziekolwiek się udaje, cokolwiek robi. Przyciąga do znienawidzonej osoby, podobnie jak miłość do obiektu uczuć, ale z zupełnie odwrotnych przyczyn. Spoglądając na ukochaną osobę, widzi się cały potencjał życia- przyszłość, która może się zdarzyć. Obiekt nienawiści przywodzi na myśl wizje zniszczenia- życia, które przeminęł. Tym co łączyło oba te uczucia, była zdolność popychania ludzi do straszliwych czynów.