Pozostanê tu przy Tobie (...). A gdy pójdziesz spaæ, u³o¿ê siê do snu u drzwi Twojego pokoju. A kiedy odjedziesz, pod±¿ê Twoim ¶ladem. A¿ powiesz mi: Zostaw mnie! a wtedy odejdê. Ale do koñca moich dni nie przestanê ciê kochaæ| Paulo Coelho|Taka mi³o¶æ, jak ta nie mo¿e istnieæ, chyba ¿e w bajkach dla dzieci. Bo w prawdziwym ¿yciu mi³o¶c musi byæ mo¿liwa. Nawet je¶li nie od razu wzajemna, mi³o¶æ zdo³a przetrwaæ jedynie wtedy, je¶li istnieje iskierka nadziei, ¿e zdobêdziemy z czasem ukochan± osobê. A reszta jest czyst± fantazj±...| Paulo Coelho|Mi³o¶æ nie pyta o nic, bo kiedy zaczynamy siê nad ni± zastanawiaæ, ogarnia nas przera¿enie, niewypowiedziany lêk, którego nie sposób nazwaæ s³owami. Mo¿e jest to obawa bycia wzgardzonym, odrzuconym, obawa, ¿e pry¶nie czar? Mo¿e wydaje siê to ¶mieszne, ale w³a¶nie tak siê dzieje. Dlatego nie nale¿y stawiaæ pytañ, lecz dzia³aæ. Trzeba wystawiaæ siê na ryzyko.| Janusz Leon Wi¶niewski|Jak rodzi siê mi³o¶æ? Zagarnia w jednej chwili i jak potok, który zryw tamê i zatapia duszê i cia³o, a mo¿e ostro¿nie, powoli zakrada siê do serca niczym z³odziej pod p³aszczykiem kole¿eñstwa i przyja¼ni, albo nieoczekiwanie objawia siê w wielkiej z³o¶ci lub nienawi¶ci. Zakochanie niczym mi³y kociak po³askota³a mi pier¶, ale bezlitosny przypadek je zdusi³.| Maarten't Hart|Czy wiesz, sk±d siê bior± najsilniejsze emocje
| Maarten't Hart|Wiesz co naprawdê dokucza w samotno¶ci wcale nie to ze wieczorami nie ma siê dokogo od¿ywaæ, nie to ze trzeba samotnie podró¿owaæ, i nie to ze cz³owiek budzi siê sam , nawet nie to ze nie ma siê nikogo z kim mo¿na by i¶æ do ³ó¿ka, bo samo zaspokajanie jest tak proste i ³atwe ,ze zawsze ¶mieszy³a mnie ta cala gadanina o g³odzie seksualnym, a to ze nie ma nikogo , z kim mo¿na by je¶æ przy wspólnym stole. jakie to dziwne ;samotne jedzenie jest tak niebywale krêpuj±ce to wprawia we frustracje .gdy siedzi siê przy stoliku w restaurac Gabriel García Márquez|To, co siê robi w ³ó¿ku, nigdy nie jest niemoralne, je¶li przyczynia siê do utrwalenia mi³o¶ci.| Cecelia Ahern|Najwa¿niejsze jest nie to, jak wygl±damy, ale rola, jak± odgrywamy w ¿yciu naszych bliskich.| Johann Wolfgang von Goethe|kiedy natura cz³owieka nie znajduje wyj¶cia z labiryntu spl±tanych i sprzecznych si³, cz³owiek musi umrzeæ!| Albert Camus|Mi³o¶æ, bowiem ¿±da odrobiny przysz³o¶ci, a my¶my mieli tylko chwile| Halina Po¶wiatowska|nie umiem powiedzieæ s³owem
| Halina Po¶wiatowska|Jeste¶ dla mnie szeregiem zielonych liter d¼wiêcz±cych mi³o, jeste¶ p³askim listem, który mo¿na ca³owaæ nie czuj±c nic. Twoje imiê wypisane nisko przypomina sier¶æ kota i przeci±ga siê pod³u¿nie, gdy je wymawiam. Chcia³abym ciê dotkn±æ tak, jak dotykam twojego imienia. Ale bojê siê chwili, w której zobaczê twoje brwi i usta. Jest tyle linii u¶miercaj±cych tkliwo¶æ i tyle przyæmionych ¶wiate³ nie szepcz±cych o mi³o¶ci. Chcia³abym ciê poznaæ dotykiem, chcia³abym, ¿eby¶ przyszed³ w nocy, pochyli³ siê nade mn± ¶pi±c± i znowu od || Roman Brandstaetter|Panie, przemin±³ jeszcze jeden dzieñ...
| Roman Brandstaetter|Jak ¿yæ, by prze¿yæ godnie odrobinê
| Roman Brandstaetter|Bojê siê na równi dobra i z³a, bo wymagaj± one ode mnie dokonania wyboru. Najchêtniej patrzy³bym przed siebie obojêtnym wzrokiem i z równym spokojem przygl±da³bym siê dobru i z³u.| Roman Brandstaetter|Bo¿e, kaza³e¶ mi przeró¶æ samego siebie, Kaza³e¶ mi staæ siê czym¶ wiêcej Ni¿ tym, czym jestem w rzeczywisto¶ci, Podczas gdy ja jestem tak ma³y, ¯e ³atwiej potrafiê zrozumieæ Tre¶æ py³ków, kr±¿±cych w s³onecznej smudze, Ni¿ jeden rozdzia³ w³asnego ¿ycia.| Jacek Podsiad³o|Los upodabnia nas do tych, którymi gardzimy.| Jacek Podsiad³o|Miewam niekiedy chwile g³êbokiego zadowolenia.
| Jacek Podsiad³o|Z uniesieñ pozosta³o mi uniesienie brwi, ze wzruszeñ - wzruszenie ramion.| Jacek Podsiad³o|Schronie mój, piorunochronie, falochronie, spadochronie:
| || Roman Brandstaetter|Cz³owiek jest nie tylko tym, czym jest, ale równie¿ tym, czym pragnie byæ.| Roman Brandstaetter|Nie mówcie mi nic o wio¶nie, na podobieñstwo jesieni stworzony jest cz³owiek.| Roman Brandstaetter|Jak¿e wiêc mo¿esz poj±æ czas, p³ynny i zmienny cz³owieku, ty, który by³e¶ i bêdziesz, ale nigdy nie jeste¶?| Paulo Coelho|Muszê przestaæ my¶leæ. Trzeba udawaæ, ¿e wszystko jest w porz±dku i wszystko bêdzie w porz±dku.| Barbara Rosiek|Ci±gle mi brakuje odwagi do ¿ycia lub samobójstwa.| Barbara Rosiek|Czujê pustkê, jakby nic nie by³o przede mn± i poza mn±. Nie rozumiem swego JA.| Barbara Rosiek|¦wiata nie da siê zmieniæ, ale zawsze mo¿na zmieniæ siebie.| Barbara Rosiek|Znowu zadajê pytania na które nie znam odpowiedzi| Beata Pawlikowska|Cz³owiek, który uwa¿a siebie za gorszego od innych, pod¶wiadomie czuje, ¿e jest te¿ od innych ludzi s³abszy i ³atwo go zraniæ lub skrzywdziæ. Dlatego stara siê zbudowaæ wokó³ siebie obronny mur, dziêki czemu mia³by poczuæ siê bezpieczny. Ale w rzeczywisto¶ci czuje siê coraz bardziej zagro¿ony i samotny, poniewa¿ ten mur coraz bardziej oddziela go od innych ludzi i pog³êbia wra¿enie odrzucenia i niedopasowania.| Beata Pawlikowska|Brak poczucia w³asnej warto¶ci nie bierze siê z braku tej warto¶ci, tylko z nieumiejêtno¶ci jej zobaczenia. Cz³owiek z jakiego¶ powodu, staje siê ¶lepy. Widzi warto¶æ w innych ludziach, ale nie jest w stanie jej dostrzec w samym sobie.| Beata Pawlikowska|Czasami najpiêkniejsza na sali nie jest dziewczyna, która ma obiektywnie najbardziej idealn± figurê i rysy twarzy, ale ta, która ma do siebie zaufanie, lubi siebie i emanuje rado¶ci±. Ona bêdzie przyci±ga³a do siebie spojrzenia i budzi³a zazdro¶æ, chocia¿ gdyby zbadaæ jej atuty za pomoc± cyfrowego wzorca kobiecej urody, niekoniecznie otrzyma³aby dobry wynik. Bo ¼ród³em jej pewno¶ci siebie i rado¶ci nie jest dyplom ukoñczenia szko³y dla kandydatek na Miss ¦wiata, tylko to, ¿e lubi swoje prawdziwe ,,ja'', czyli ma ¶wiadomo¶æ sw Beata Pawlikowska|Tylko w sobie samej mo¿e znale¼æ to wszystko, czego jej najbardziej brakuje i potrzeba. I tylko we w³asnej duszy znajdzie odtrutkê na samotno¶æ.| Beata Pawlikowska|Nie szukaj w nim wad. Szukaj zalet w sobie.| James Frey|Zamykam oczy i robiê g³êboki wdech i my¶lê o swoim ¿yciu i jak tu wyl±dowa³em. My¶lê o szkodach, zniszczeniach i krzywdach, jakie wyrz±dzi³em sobie i innym. My¶lê o nienawi¶ci do samego siebie i pogardzie dla samego siebie. My¶lê o tym, jak i dlaczego i co siê sta³o, i my¶li przychodz± z ³atwo¶ci±, ale odpowiedzi nie.| Johann Wolfgang von Goethe|Nie mo¿esz niczym bardziej przys³u¿yæ siê swym przyjacio³om, jak tym, ¿e nie popsujesz im ich rado¶ci, owszem, powiêkszysz j±, bior±c w niej udzia³. Czy¿ mo¿esz bodaj najmniejsz± przynie¶æ im ulgê, gdy duszê ich drêczy skryta namiêtno¶æ, gdy dr±¿y j± i niszczy troska?| Joanne Harris|Wino gada. Niczym brzuchomówca. Przemawia milionem g³osów. Rozwi±zuje jêzyki, rado¶nie wyci±ga z ciebie tajemnice, których nigdy nie zamierza³e¶ nikomu zdradziæ, których istnienia nawet nie by³e¶ ¶wiadom.| Joanne Harris|Wino jest obdarzone mow±. Przecie¿ ka¿dy o tym wie. Wystarczy rozejrzeæ siê wokó³. Spytaæ wyroczni na rogu ulicy; nieproszonego go¶cia na przyjêciu weselnym; ¶wiêtego szaleñca.| Joanne Harris|Wino krzyczy, peroruje bombastycznie, szepcze ³agodnie i s³odko. Opowiada o wielkich sprawach, cudownych planach, tragicznej mi³o¶ci i straszliwej zdradzie. Za¶miewa siê do nieprzytomno¶ci. Cicho chichocze pod nosem. Szlocha w konfrontacji z w³asnym odbiciem. Przywraca do ¿ycia dawno minione gor±ce, letnie mie-si±ce i wspomnienia, o których najlepiej by³oby zapomnieæ. Ka¿da butelka to delikatny aro-mat innych czasów, innych miejsc (...)| Joanne Harris|Niekiedy wszystko zale¿y od przypadku. Po latach wyczekiwania - na odpowiedni± koniunkcjê planet, przypadkowe spotkanie, moment nag³ego natchnienia - sprzyjaj±ce warunki pojawiaj± siê samoistnie, przychodz± skrycie, bez fanfar, bez ostrze¿enia.Jay s±dzi, ¿e to przeznaczenie. Joe nazywa³ to magi±.| || Oksana Zabu¿ko|... ona by³a przecie¿ poetk± g³êboko tragicznego odczuwania ¶wiata", jak kiedy¶ napisa³ o niej tam w domu jeden r±bniêty krytyk, a jak¿e, odziedziczy³a to jak grupê krwi, i w tym kraju, z jego kodeksem przymusowej szczê¶liwo¶ci, który oczywi¶cie masowo produkuje neurotyków i psychopatów, wyzywaj±co obnosi³a swoje historyczne cierpienia, jak rasowy pies medal z wystawy - z leciutkim u¶miechem wy¿szo¶ci mówi³a wprost do ufnie rozwartych ust (s³owa pada³y w nadstawiony kielich wina i marszczy³y l¶ni±c± powierzchniê): w waszej kult
Reklamy