każde słowo nowe i rodzące życia będzie się wydawało gorzkie, ponieważ żadna przemiana nie dokonuje się wśród radości. Jeśli chcę was podnieść ku górze, to wiem, że będziecie musieli zrzucić swoją skórę, jak się zrzuca łuskę, po to, żeby oblec się jak wąż w skórę nową. A wtedy śpiew stanie się pieśnią pochwalną, podobnie jak od iskry cały las staje w płomieniach. Ale człowiek, który odrzuca ową pieśń, i społeczność, która zabrania swoim członkom odejść i usunąć się w samotność pośród gór, mogą zabić ducha. Bo przestrze
każde słowo nowe i rodzące życia będzie się wydawało gorzkie, ponieważ żadna przemiana nie dokonuje się wśród radości. Jeśli chcę was podnieść ku górze, to wiem, że będziecie musieli zrzucić swoją skórę, jak się zrzuca łuskę, po to, żeby oblec się jak wąż w skórę nową. A wtedy śpiew stanie się pieśnią pochwalną, podobnie jak od iskry cały las staje w płomieniach. Ale człowiek, który odrzuca ową pieśń, i społeczność, która zabrania swoim członkom odejść i usunąć się w samotność pośród gór, mogą zabić ducha. Bo przestrze