Jakąż przestrzeń wytwarza między ludźmi ich życie duchowe! Marzenie dziewczyny oddala ją ode mnie; jak się do niej zbliżyć? Cóż mogę wiedzieć o dziewczynie, która ze spuszczonymi oczyma wraca wolnym krokiem do domu i uśmiecha się do siebie już pełna uroczych wybiegów i kłamstw? Z myśli, głosu i niedomówień kochanka zdołała zbudować sobie królestwo i odtąd wszyscy prócz niego są dla niej tylko barbarzyńcami. Czuję, że - zamknięta w swojej tajemnicy, swoich zwyczajach i rozśpiewanych wspomnieniach - jest bardziej daleka
Jakąż przestrzeń wytwarza między ludźmi ich życie duchowe! Marzenie dziewczyny oddala ją ode mnie; jak się do niej zbliżyć? Cóż mogę wiedzieć o dziewczynie, która ze spuszczonymi oczyma wraca wolnym krokiem do domu i uśmiecha się do siebie już pełna uroczych wybiegów i kłamstw? Z myśli, głosu i niedomówień kochanka zdołała zbudować sobie królestwo i odtąd wszyscy prócz niego są dla niej tylko barbarzyńcami. Czuję, że - zamknięta w swojej tajemnicy, swoich zwyczajach i rozśpiewanych wspomnieniach - jest bardziej daleka