Cytat

Zresztą w owych niezbyt odległych czasach więźniowie wychodzili sobie w dzień na miasto, aby załatwić swe sprawy, jeżeli tylko zobowiązali się słowem honoru, że wrócą przed ósmą. Gdy pewnego wieczoru grupa spóźnialskich nie została wpuszczona do więzienia, przeszła w pochodzie ulicami miasta, oskarżając administrację państwową, zmuszającą ich do noclegu poza celą - o nieudolność i samowolę.

Więcej cytatów od tego autora

REKLAMA
Reklamy