Pierwszą czynnością, którą Aleksandra wykonała po opuszczeniu kamienicy, było wybranie numeru telefonu córki. Musiała jak najszybciej potwierdzić lub wykluczyć obawy o to, że z Weroniką działo się coś złego. Wyobraźnia podsuwała makabryczne obrazy. Rozum czekał na najmniejszy sygnał, by uruchomić lawinę.(...)
Pierwszą czynnością, którą Aleksandra wykonała po opuszczeniu kamienicy, było wybranie numeru telefonu córki. Musiała jak najszybciej potwierdzić lub wykluczyć obawy o to, że z Weroniką działo się coś złego. Wyobraźnia podsuwała makabryczne obrazy. Rozum czekał na najmniejszy sygnał, by uruchomić lawinę.(...)