Mój brat z wyboru, Marek, uwielbia słodycze i coca-colę. Ma blisko dwa metry wzrostu, a przy tym wieczną nadwagę. Dorotka dba o jego zdrowie i na wszelkie sposoby próbuje ograniczyć spożycie cukru na centymetr kwadratowy Marka. Kiedyś w czasie wakacji na Mazurach próbowałyśmy obie zmieszać mu znienawidzoną colę light z pełnokaloryczną. Dla niepoznaki miksturę zaserwowałam ja. Marek wziął pierwszy łyk i powiedział: "Nic z tego, nie uda wam się. Ja tę kurwę na końcu świata poznam". Poczekamy, zobaczymy...
Mój brat z wyboru, Marek, uwielbia słodycze i coca-colę. Ma blisko dwa metry wzrostu, a przy tym wieczną nadwagę. Dorotka dba o jego zdrowie i na wszelkie sposoby próbuje ograniczyć spożycie cukru na centymetr kwadratowy Marka. Kiedyś w czasie wakacji na Mazurach próbowałyśmy obie zmieszać mu znienawidzoną colę light z pełnokaloryczną. Dla niepoznaki miksturę zaserwowałam ja. Marek wziął pierwszy łyk i powiedział: "Nic z tego, nie uda wam się. Ja tę kurwę na końcu świata poznam". Poczekamy, zobaczymy...