Ojciec miał rozrusznik serca, który dostałam potem z krematorium. Ten rozrusznik jest u mnie cały czas w domu, leży zawinięty na półce obok książek Żeromskiego. I pewnie będzie tak leżał do końca, bo nie wiem, co można zrobić z rozrusznikiem serca, które mnie kochało.
Ojciec miał rozrusznik serca, który dostałam potem z krematorium. Ten rozrusznik jest u mnie cały czas w domu, leży zawinięty na półce obok książek Żeromskiego. I pewnie będzie tak leżał do końca, bo nie wiem, co można zrobić z rozrusznikiem serca, które mnie kochało.