Herbert stawia poprzeczkę moralną przed ludźmi za wysoko; on robi wszystko, żebym się czuła skrępowana. Pomniejsza mnie. Mówi: "Patrz, jaka jesteś mała".
Herbert stawia poprzeczkę moralną przed ludźmi za wysoko; on robi wszystko, żebym się czuła skrępowana. Pomniejsza mnie. Mówi: "Patrz, jaka jesteś mała".