Miała wrażenie, że się z nim zderzyła. Pragnęła tego przez całe życie: wbić się w chociaż na chwilę w innego człowieka z taką siła, żeby się z nim stopić. Ta chwila nie przyszła u szczytu nocnej namiętności, jak się spodziewała, ale rano, kiedy jednocześnie otworzyli oczy i patrzyli na siebie. Byli jak noworodki, dzielili pierwszy wspólny oddech na tym świecie.
Miała wrażenie, że się z nim zderzyła. Pragnęła tego przez całe życie: wbić się w chociaż na chwilę w innego człowieka z taką siła, żeby się z nim stopić. Ta chwila nie przyszła u szczytu nocnej namiętności, jak się spodziewała, ale rano, kiedy jednocześnie otworzyli oczy i patrzyli na siebie. Byli jak noworodki, dzielili pierwszy wspólny oddech na tym świecie.