Z Yngvem byłem zbyt blisko, by móc go w taki sposób oceniać, bo rozum, bez względu na to, ile dobrego można o nim powiedzieć, ma pewną wielką słabość, a mianowicie do właściwego funkcjonowania potrzebuje pewnego dystansu. Wszystko, czemu tego dystansu brakuje, jest podporządkowane uczuciom.
Z Yngvem byłem zbyt blisko, by móc go w taki sposób oceniać, bo rozum, bez względu na to, ile dobrego można o nim powiedzieć, ma pewną wielką słabość, a mianowicie do właściwego funkcjonowania potrzebuje pewnego dystansu. Wszystko, czemu tego dystansu brakuje, jest podporządkowane uczuciom.