Przed śmiercią jeszcze raz przypomniała wnuczce, że ma nigdy nie słuchać tego, co mówią inni. Że zawsze powinna kierować się tylko tym, co podpowiada jej wewnętrzny głos. Nawet jeśli z początku wydaje się, że pierniczy potworne głupoty.
Wojna nauczyła mnie już, że niczego nie warto gromadzić, że najlepiej inwestować w samego siebie, swoje umiejętności, wykształcenie, w swoją wartość, bo tego nikt nie może odebrać.
"Czasem, pomagając innym, tak naprawdę próbujemy pomóc sobie".
"Na tym chyba polegała sztuka - na odnalezieniu własnej drogi lub przynajmniej na jej szukaniu. Może nawet błądzeniu".
"Samotność ma zawsze jakąś barwę".
"Nie był już zdolny do odczuwania normalnych, wyważonych emocji. Popadał w skrajności, w niczym nie potrafił znaleźć równowagi. Jeśli się czegoś bał, to całym sobą. I jeśli coś kochał, to również bezkompromisowo. Jak obrazy. Jak listy od Grety i jej twarz na płótnie".
Przed śmiercią jeszcze raz przypomniała wnuczce, że ma nigdy nie słuchać tego, co mówią inni. Że zawsze powinna kierować się tylko tym, co podpowiada jej wewnętrzny głos. Nawet jeśli z początku wydaje się, że pierniczy potworne głupoty.