To była ulubiona pocieszajka pani Julity : "Bez względu na to, czy będziemy coś robili czy nie, wszystko się jakoś ułoży, nie wiem, czy dobrze, czy źle, ale jakoś na pewno.".
Nie zadawał sobie pytań, czy kiedyś dobiegnie, czy w ogóle zdąża w dobrym kierunku! Po prostu stawiał łapkę za łapką tam, dokąd prowadziły go psi nos i miłość.
Liczą się tylko marzenia. Bez nich jesteś niczym więcej niż pyłem na wietrze.
To była ulubiona pocieszajka pani Julity : "Bez względu na to, czy będziemy coś robili czy nie, wszystko się jakoś ułoży, nie wiem, czy dobrze, czy źle, ale jakoś na pewno.".