Nie wiesz, jak bardzo potrzebujesz pomocy, dopóki z niej nie skorzystasz.
To był jeden z tych poranków, podczas których wspomnienia dopadały mnie tak gwałtownie, że miałam ochotę zacząć życie od kieliszka wina, by jakkolwiek je ujarzmić.
Nie wiesz, jak bardzo potrzebujesz pomocy, dopóki z niej nie skorzystasz.