Lecz przy słowach `gra szklanych paciorków` każdy myśli dziś chyba przede wszystkim o uroczystych grach publicznych. Odbywają się one pod kierunkiem nielicznych wytrawnych mistrzów, którym w każdym kraju przewodzi...czytaj dalej
(...) ulegamy złudzeniu, że czas jest czymś rzeczywistym.(...) A jeśli czas nie jest rzeczywisty, to i ta odległość, jaka zdaje się dzielić świat od wieczności, cierpienie od szczęścia, zło od dobra, jest tylko złudzeniem.
Chciałem się nauczyć, czym jest ja i jaki jest jego sens. Chciałem się uwolnić od tego ja, chciałem je pokonać. Ale nie mogłem go pokonać, mogło mi się tylko wydawać, mogłem tylko od niego uciekać, chować się przed nim. Zaiste, nic na świecie nie zaprzątało mojej myśli tak bardzo jak moje własne ja, ta zagadka, że żyję, że jestem osobnym bytem, oddzielnym od wszystkich innych (...). A o niczym na świecie nie wiem tak mało jak o samym sobie! (...) Jeżeli nic o sobie nie wiem, (...) to bierze się to z jednej, jedynej przyczyny: bał
Więcej