Zabieganie, zakupowe szaleństwo i brak czasu, by zatrzymać się i zastanowić nad istotą Bożego Narodzenia to rzeczywistość w wielu domach tuż przed świętami. A gdyby tak odstawić na bok wszystkie stresy? Do przedświątecznych obowiązków przecież można podejść z radością, można do nich zaangażować całą rodzinę i dzięki temu cieszyć się wspólnymi chwilami nie tylko podczas wigilii, ale już na kilka dni przed świętami. Właśnie taka atmosfera, pełna miłości, ciepła i serdeczności, wyziera z kierowanej do młodych czytelników książki Emilii Kiereś Złota Gwiazdka.
Antka, bohatera Złotej Gwiazdki, czytelnicy mieli okazję poznać, gdy jako niemowlak – i brat Marysi – pojawił się w książce Srebrny Dzwoneczek. Teraz, w Złotej Gwiazdce, w rodzinie Antosia i Marysi pojawił się nowy dzidziuś, Staś. Stasiek nie ma jeszcze nawet pół roku, jest bezbronnym i bezradnym maleństwem, nękanym bolesnymi kolkami i próbującym dopiero odnaleźć się w wielkim świecie, poza bezpiecznym brzuchem mamy. Antek ma dziewięć lat i jest bardzo bystrym, inteligentnym i rozsądnym chłopcem. Zdaje sobie sprawę z tego, że jego młodszy brat potrzebuje szczególnej opieki rodziców, ale jego dziecięce serduszko bardzo tęskni za chwilami, gdy mama i tata mieli dla niego więcej czasu i poświęcali mu więcej cierpliwej uwagi.
Na czas świąt rodzina Antka wybiera się do cioci Ani, siostry mamy, wujka Eryka i ich córki Tereski. Wspólne święta, spędzone w radosnym gronie, mają sprawić, że magia Bożego Narodzenia znowu zagości w ich sercach. Ale czy Antoś będzie gotowy na to, by zaakceptować zmiany, jakie pojawiły się w jego rodzinie? No i kim jest tajemnicza Czerwona Czapeczka, która wybiega na dwór, gdy tylko zaczyna padać śnieg? Tegoroczne Boże Narodzenie zapowiada się dla Antka wyjątkowo.
Złota Gwiazdka to opowieść nietuzinkowa. Podobnej próżno szukać na księgarnianych pólkach wśród większości kierowanych do młodych czytelników świątecznych tytułów. Książka ma w sobie tę magię i urok, której w „modnych” powieściach dla młodzieży już nie znajdziemy. W książce Emilii Kiereś ogromny nacisk położony bowiem został na ponadczasową wartość, jaką jest rodzina. Ale nie taka, w której zapracowani rodzice biegają z telefonami komórkowymi przy uchu lub przed nosem, załatwiają tysiące niecierpiących zwłoki spraw, przesiadując przed komputerem lub z różnych powodów są tylko weekendowymi opiekunami na skraju rozwodu. W Złotej Gwiazdce rodzina pokazana jest jako mocny fundament, który pozwala młodemu człowiekowi wzrastać w poczuciu stabilizacji i bezpieczeństwa. Rodzina, która kształtuje w dziecku najważniejsze wartości: miłość, szacunek, uprzejmość i bezinteresowne niesienie pomocy. Rodzina, która kocha, która wspiera i która gotowa jest na każde poświęcenie.
W książce Emilii Kiereś poruszony zostaje problem akceptacji i zazdrości, jakie pojawiają się, gdy w rodzinie przychodzi na świat kolejne dziecko. Autorka sprawnie pokazuje, że starsze rodzeństwo musi odnaleźć się w nowej sytuacji. Dzieci muszą zrozumieć, że początkowe trudności, „przetasowania” i zachwianie dotychczasowej rutyny są tylko przejściowe, i że ład, chociaż trochę inny, znowu wróci. Emilia Kiereś zwraca się z tym do młodego czytelnika w prostych, ale pełnych zaangażowania słowach i dzięki temu może pomóc mu zmierzyć się z podobną sytuacją w jego domu.
Autorka buduje piękną opowieść, która zabiera dorosłego czytelnika w świat, w jakim chciałby wychowywać swoje dzieci. Emilia Kiereś udowadnia, że jest to możliwe, że wystarczy zmiana priorytetów: najważniejsze mają być rodzina i miłość, a wszystko wokół: praca i obowiązki mają stać się tylko środkami do tego, by wieść godne i szczęśliwe życie. Język i styl powieści zachwycą wszystkich czytelników. Autorka pięknie portretuje zarówno przestrzeń, jaka otacza bohaterów, jak i same postaci. Umiejętnie odmalowuje uczucia Antka, z ogromną empatią przypatruje się także problemom Czerwonej Czapeczki. Książka z jednej strony aż kipi od emocji, a z drugiej porządkuje wszystkie ważne sprawy – Emilia Kiereś w prostych, ale jakże pięknych stwierdzeniach pokazuje, co jest w życiu tak naprawdę ważne.
Złota Gwiazdka została fantastycznie zilustrowana przez Małgorzatę Musierowicz, autorkę uwielbianej sagi Jeżycjada. Rysunki są kolorowe i idealnie oddają pełną ciepła atmosferę książki Emilii Kiereś. Ilustracje przegląda się z przyjemnością – tym większą, że zabierają one czytelnika do zimowego, przedświątecznego świata dziewięcioletniego Antka.
„Złota Gwiazdka” to książka, którą bez względu na wiek należy przeczytać - szczególnie zaś, kiedy wchodzimy w przedświąteczny czas. „Złotą Gwiazdkę” z ogromną przyjemnością czytać można bez znajomości poprzedniego tomu, „Srebrnego Dzwoneczka”, chociaż lektura tej książki również przyniesie czytelnikowi wiele radości. Książka Emilii Kiereś pozwoli nam się wyciszyć i zastanowić nad magią Bożego Narodzenia, pokaże, że tylko w gronie najbliższych, bez dzwoniącego telefonu i bez powiadomień z mediów społecznościowych, możemy spędzić prawdziwie rodzinne święta.
Są miejsca, które przyciągają dziwne wydarzenia. Są chwile, które decydują o wszystkim. Co się może zdarzyć w ciągu kwadransa? I jak długo...
Jesienią Marysię czekają spore zmiany – pójdzie do pierwszej klasy, urodzi się jej też braciszek. Na razie dziewczynka spędza lato u cioci...