W czasie deszczu dzieci się nudzą – wiedzieli o tym członkowie Kabaretu Starszych Panów, wiedzą jednak równie dobrze wszyscy rodzice, a zwłaszcza rodzice malutkich dzieci. Co robić, kiedy pogoda za oknem nie sprzyja zabawom na świeżym powietrzu, a spacery możliwe są jedynie w kaloszach i pelerynie przeciwdeszczowej? Na to proste pytanie wcale nie trzeba szukać skomplikowanej odpowiedzi. Rodzice, jak i ich rozbrykane pociechy, znajdą ją bowiem w książeczce Anny-Clary Tidholm noszącej rozkazujący i skłaniający do błyskawicznego działania tytuł: Wymyśl coś!
Czy licząca niecałe trzydzieści stron kartonowa książeczka pozwoli zorganizować zajęcie nie na dziesięć czy piętnaście minut, ale na cały niemal dzień dla aktywnego i uwielbiającego nowe przygody brzdąca? Zdecydowanie tak, gdyż pomysłów na zagospodarowanie pochmurnego i deszczowego dnia jest w publikacji wiele. Po otwarciu książeczki z początku odbiorca może mieć wrażenie, że deszczowy dzień to dzień zmarnowany. Jednak już na kolejnych stronach pojawiają się lalka, małpka, piesek oraz ogromna ilość kolorowych poduszek, które - zależnie od pomysłu czy nastroju malucha - mogą stać się wagonikami pędzącego pociągu, wieżą sięgającą nieba czy eleganckim stołem, przy którym pije się popołudniową herbatę. To jednak nie wszystkie pomysły, jakie serwuje czytelnikowi Anna-Clara Tidholm.
Ogromną zaletą książki jest jej prostota, ujawniająca się w każdym spojrzeniu na książeczkę. Wymyśl coś! to stworzona na grubym kartonie historyjka, która oprze się nawet najbardziej niszczycielskim paluszkom. Dodatkowo każda strona książki wraz z okładką pokryte są folią, co pozwoli chronić publikację przed zabrudzeniem. Zamieszczony w książeczce tekst także ograniczony został do minimum. Bardzo krótkie zdania przypominają stwierdzenia, jakimi "częstuje" się często bardzo małe, nie potrafiące jeszcze mówić dzieci. Tak łatwe sformułowania sprawiają, że mały odbiorca z ciekawością śledzić będzie kolejne przygody bohaterów książki Anny-Clary Tidholm.
W książce Wymyśl coś! znajdują się także kolorowe, ale bardzo proste ilustracje. Właściwie żaden z rysunków nie przedstawia szczegółów. Składają się one raczej z jednego bądź kilku prostych elementów, które łatwo wskaże zapytane o nie dziecko. Kolory na rysunkach są żywe, jednak nie przesadnie jaskrawe, dzięki czemu nie utrudniają odbioru.
Wymyśl coś! to oprócz ciekawej zabawy także znakomity sposób na naukę. Począwszy od uczenia prostych słów – nazw znajdujących się na ilustracjach przedmiotów – przez naukę liczenia, aż po samodzielne wymyślanie nowych, inspirowanych publikacją historii. Książka Anny-Clary Tidholm to także ciekawy sposób, by skłonić malucha do sięgnięcia po białą kartkę papieru i kolorowe kredki. Ilustracje zamieszczone w książeczce mogą inspirować małego artystę do stworzenia własnego dzieła, sportretowania rodziny czy ulubionych zabawek.
Ponieważ zrównoważony rozwój malucha jest dla troskliwych rodziców sprawą priorytetową, uniwersalna książeczka Wymyśl coś! powinna znaleźć się w każdej domowej biblioteczce.
Co kryje się za białymi, niebieskimi i żółtymi drzwiami? Aby się przekonać, trzeba koniecznie w nie zapukać! Puk, puk, puk! Jest tam kto? Rytmicznie powtarzające...
Wstaję, patrzę, świeci słońce. I chcę wiedzieć - a dlaczego? Dlaczego ptak lata? Dlaczego pies szczeka? Dlaczego pada deszcz? W rytmicznie powtarzających...