Nolan jest chłopcem stajennym. Hannah – pomocą kuchenną. Służą w posiadłości lorda Stainsby. Są młodzi i zakochani w sobie. Pewnego dnia świat Nolana przewraca sie do góry nogami. Jego matka na łożu śmierci powiedziała, że jest synem lorda Stainsby. To samo zdradza jego ojcu, żyjącemu dotąd w przekonaniu, że syn zmarł przed laty wraz z biologiczną matką. To oznacza, że Nolan jest spadkobiercą arystokraty. Wydawałoby się, że dla chłopaka będzie to cudowna wiadomość. Wchodzi do wyższych sfer, staje się bogaty. Żyć, nie umierać. Jednak wejście do arystokratycznej rodziny wiąże się z ograniczeniami. Nie można się przyjaźnić z osobami z niższych sfer, co najwyżej wydawać im rozkazy. I absolutnie nie ma mowy o małżeństwie z kimś spoza arystokracji! To byłby mezalians. Nolan musi więc zapomnieć o Hannah. Jednak bardzo ją kocha i chce być z nią. Czy uda im się byc mimo wielu przeszkód?
Po lekturze odetchnęłam z ulgą, że nie urodziłam się w arystokratycznej rodzinie. Nie muszę się obracać w kręgach pełnych pieniędzy, ale wewnętrznie pustych. Przesyconych pogardą wobec biedniejszych. I nikt mi nie narzuca, kogo mam kochać, a z kim się nie zadawać. Nie jestem bajecznie bogata, ale wolna.
dr Kalina Beluch
Pełne przepychu życie Isabelle Wardrop całkowicie się rozpadło. W ciągu pół roku kobieta traci rodziców, majątek i dom. Nie mając dokąd iść, razem z młodszą...
Brianna i Colleen O’Leary wiedzą, że ich ojciec – irlandzki imigrant osiadły w Stanach Zjednoczonych – oczekuje, że dobrze wyda za mąż...