Smoki, których istnienie nie zostało potwierdzone przez zoologię, często występują w mitach, legendach, literaturze, filmach oraz grach. Publikacja Wydawnictwa Literatura przenosi czytelnika w świat, w którym obecność smoków nikogo nie dziwi. Tak więc Smopsy to dziesięć rozdziałów przygód i dobrej zabawy.
Do walki ze smokami stanął potomek sławnego rodu – Jaromir z Arkony. Musiał się wykazać – pragnął bowiem przejąć we władanie zamek i całą krainę, gdy w końcu jego ojciec przejdzie na emeryturę – jednak wciąż nie miał okazji zabić żadnego smoka. Same przeszkody! A jeszcze na dodatek zaprzyjaźniona ze smokami wiedźma Światosława wciąż musi się wtrącać! I jak tu wykazać się prawdziwą walecznością?
Akcja zabawnej opowieści Justyny Bednarek toczy się tak szybko, że czytelnik na pewno nie będzie się nudził. Sympatyczni bohaterowie – zarówno smoki, jak i ludzie (ich biogramy zamieszczono na początku książeczki) – swoim pozytywnym nastawieniem do życia wywołują uśmiech na twarzy. Opisane w historyjce wydarzenia koncentrują się wokół legend: o świętym Jerzym, który zabił smoka; o bazyliszku zamieszkującym lochy średniowiecznej Warszawy; o smoku wawelskim, dzięki któremu do dnia dzisiejszego w Krakowie, u stóp Wawelu, można zobaczyć Smoczą Jamę i ziejącą ogniem figurę wawelskiego smoka, upamiętniającą bohaterski czyn szewczyka Skuby. Zabawna treść uzupełniona została barwnymi, dużymi, wyraźnymi ilustracjami autorstwa Magdy Kozieł-Nowak. Łacińskie zwroty (których nie chciał się uczyć Jaromir) przetłumaczono na język polski, natomiast w przypisach dolnych zawarto wyjaśnienia trudnych pojęć. Twarda okładka przedłuża trwałość książeczki.
Publikacja Wydawnictwa Literatura to spora porcja doskonałej zabawy. Młody czytelnik dowie się z niej bardzo wiele. Jakich odkryć dokonał profesor Rudolf Ranoszek – specjalista w dziedzinie pism smokologicznych? Kto wcielił się w postać rudego kota Sebastiana? Odpowiedzi na pytania zawarte są w Smopsach. No, może z wyjątkiem jednego: czy mowa w niej o tym samym pytonie tygrysim, który do dnia dzisiejszego żyje w warszawskim ogrodzie zoologicznym?
SKARPETKI MIESZAJĄ W HISTORII ŚWIATA. I TO JAK! Czy wiecie, dlaczego Mona Lisa z obrazu Leonarda da Vinci tak dziwnie się uśmiecha? Słyszeliście może...
Magdalena Felicja (dla przyjaciół Dusia) bardzo lubi czekoladę. Ale może ją pałaszować dopiero wtedy, kiedy zje brokuły. Zdaniem mamy wszystko trzeba...