Recenzja książki: Nigdziebądź

Recenzuje: alison2

Czasem zdarza się nam trafić na książkę na tyle nietypową, że nawet wiele tygodni po lekturze nie pozwala o sobie zapomnieć. Książkę, która z jednej strony wydaje się niesamowicie banalna zupełnie oderwana od rzeczywistości. Z drugiej jednak strony ma w sobie "to coś”, co czytelnika intryguje i niepokoi. Coś, co często trudno jednoznacznie wskazać, co jednak sprawia, że lektura książki staje się jedyną w swoim rodzaju przygodą, wyjątkowym doznaniem, którego doświadczamy niezwykle rzadko. Właśnie taką książką jest Nigdziebądź Neila Gaimana. 
 
Richard Mayhew, zwany również Dickiem, to przeciętny mieszkaniec Londynu. Gdyby nie fakt, że związał się z wyjątkowo wymagającą kobietą, zapewnie każdy dzień jego życia do złudzenia przypominałby dzień poprzedni i następny: monotonna praca, kilka posiłków, telewizor, sen... Wszystko zmienia się jednak w chwili, gdy jego wybranka zabiera go na ważną kolację ze swoim szefem. Po drodze para zauważa leżącą w kałuży krwi dziewczynę. Pomimo protestów narzeczonej, Dick postanawia pomóc nieznajomej. Jeszcze nie wie, że za sprawą tego naturalnego odruchu straci nie tylko swoją ukochaną i pracę, ale również... całe dotychczasowe życie. Dziewczyna, której postanawia pomóc, jest bowiem mieszkanką tajemniczego Londynu Pod, do którego musi wrócić tak szybko, jak to tylko możliwe. Każda minuta jest na wagę złota, tym bardziej, że jej tropem podąża para okrutnych morderców. Dla Dicka rozpoczyna się przygoda, która na dobre zmieni sposób, w jaki spoglądał na świat...
 
Fabuła książki do szczególnie wyrafinowanych nie należy. Ot, kolejny przeciętny do bólu bohater, który za sprawą przedziwnych zbiegów okoliczności trafia w wir przygód i okazuje się kimś naprawdę wyjątkowym. To jednak, co sprawia, że odbiór staje się wyjątkową ucztą, to Londyn Pod, bardziej wyjątkowy i intrygujący niż sama fabuła czy większość bohaterów. Rzadko spotykamy się z sytuacją, gdy „tło” jest na tyle wyraziste i niepowtarzalne, że przyćmiewa swoim blaskiem całą powieść. Jak wytłumaczyć jego fenomen? To miejsce, które oszałamia bogactwem elementów i inspiracji, przy czym cały ten przepych został bardzo dokładnie przemyślany, zasadność pojawienia się konkretnych miejsc i jego mieszkańców wydaje się zupełna. Nawet coś tak banalnego, jak nazwy ulic, może być zapowiedzią szczególnych doznań. I tak w  Blackfriars z dużym prawdopodobieństwem trafimy na mnichów w czarnych habitach, a mało kto zapuszcza się do Shepherd's Bush ze względu na budzących grozę Pasterzy, pojawiających się w tamtej okolicy. Pisarz wykorzystał szereg autentycznych budynków, takich jak choćby dom handlowy Harrods, jednak zadbał o to, by każdy z nich nabrał zupełnie nowego, tajemniczego blasku. Londyn Pod stanowi niezwykle intrygujące połączenie inspiracji zaczerpniętych z religii, historii czy też mitologii.
 
W porównaniu do niezwykłego świata stworzonego przez Gaimana bohaterowie książki prezentują się raczej blado, warto jednak zwrócić uwagę na niecodzienny duet tajemniczych morderców - panów Vandemara i Croupa. Ta specyficzna para ma niebywałą zdolność trafiania do właściwych miejsc we właściwym czasie, charakteryzuje się niebywałym okrucieństwem i... pełnym polotu sposobem prowadzenia dialogów. Niewątpliwie momenty, w których tych dwóch panów pojawia się na scenie, należą do najciekawszych w całej książce.
 
Nigdziebądź to książka, której nie sposób podsumować w kilku zdaniach. Jest niczym bardzo wyrafinowane danie, które należy konsumować powoli i delektować się każdym jego elementem. Być może niektóre „smaczki” nie do końca odpowiadać będą naszym gustom, jednak połączone w jedną, harmonijną całość, stanowić będą naprawdę ciekawą literacką ucztę.

Kup książkę Nigdziebądź

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Nigdziebądź
Książka
Nigdziebądź
Neil Gaiman
Inne książki autora
Ulotne życia, tom 7
Neil Gaiman0
Okładka ksiązki - Ulotne życia, tom 7

Kolejny tom serii, która zdobyła uznanie krytyków i czytelników na całym świecie! Delirium - najmłodsza z Nieskończonych - namawia swego starszego brata...

Śmierć
Neil Gaiman0
Okładka ksiązki - Śmierć

Znana całemu pokoleniu czytelników postać Śmierci z Nieskończonych wyłoniła się z kart bestsellerowego komiksu Neila Gaimana Sandman i wkrótce stała się...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy