Recenzja książki: Kocham Rzym

Recenzuje: Magdalena Galiczek-Krempa

Haute couture, najdroższe i najbardziej pożądane przez kobiety kreacje, młoda, energiczna prawniczka oraz ponure kulisy świata wielkiej mody – wszystko to składa się na kolejne spotkanie z Catherine Lambert, bohaterką cyklu powieści Isabelle Lafleche. Tym razem czytelnik wraz z Catherine i jej sympatycznym asystentem, Rikashem, trafią do Rzymu, gdzie bohaterowie zmierzą się z najprawdziwszą włoską mafią. Co jednak w powieściach Lafleche najważniejsze - mimo że Kocham Rzym to już trzecia część cyklu, książki można czytać niezależnie od siebie, niekoniecznie sięgające po wcześniejsze tomy.

Catherine Lambert to młoda kobieta, zajmująca odpowiedzialne, prawnicze stanowisko w jednym z najbardziej rozpoznawalnych domów mody – w Diorze. Swoją pracę traktuje bardzo poważnie, mocno angażuje się w powierzone jej zadania. Jednak w pewnym momencie przychodzi także czas na relaks – i to właśnie w tym czasie rozpoczyna się akcja powieści Kocham Rzym. Catherine Lambert wraz ze swoim chłopakiem, Antoinem, również prawnikiem, za jego namową ma spędzić upojny weekend w Rzymie. Sprawy przyjmują jednak niespodziewany obrót gdy okazuje się, że zamiast Antoine’a, na lotnisku czeka na Catherine Rikash, jej asystent. Kobieta czuje się ogromnie rozczarowana i nie potrafi zaakceptować zachowania swojego chłopaka. Decyduje się jednak na podróż z Rikashem, by mimo wszystko dobrze się bawić i zakosztować smaków stolicy Włoch. Spokojny weekend zakłóca jednak przypadkowe spotkanie z właścicielką agencji modelek, Grazzielą, która w ostrych słowach zwraca uwagę sprzedawcy na podrobione artykuły pończosznicze. Według słów Grazzieli rajstopy, które kosztowały fortunę i według opakowania wyprodukowano z najlepszych materiałów, tak naprawdę są nędzną podróbką. W Rikashu i Catherinie, będących świadkami tej sytuacji, budzi się zmysł prawniczy i, oczywiście, postanawiają interweniować. Tym bardziej, że podróbki mogą być także dostarczane do Diora, co mogłoby solidnie zaszkodzić firmie, którą nasi bohaterowie reprezentują.

Akcja powieści toczy się więc między śledztwem, które na polecenie przełożonego, Frederica, prowadzą Catherine i Rikash, a miłosnymi uniesieniami i związanymi z nimi perypetiami bohaterów. Rikash wplątuje się bowiem w romans z jednym z modeli – Niccolem, a Catherine, lecząca rany zadane przez Antoine’a, pociesza się spotkaniami z przystojnym Lucą. Całość okraszona jest mnóstwem anegdot i ciekawostek ze świata mody – sporo przeczytamy chociażby o Elsie Schiaparelli.

Kocham Rzym to kierowana przede wszystkim do kobiet powieść obyczajowa z kryminalnym wątkiem w tle. Nie wyróżniałaby się specjalnie wśród innych pozycji należących do tego gatunku, gdyby nie sprawnie wplecione anegdoty ze świata mody. Dodają one powieści smaku, pozwalają czytelnikowi zatracić się w świecie mody, który tak naprawdę na co dzień jest dla zwykłego człowieka praktycznie niedostępny. Wątki obyczajowy i kryminalny są w gruncie rzeczy dosyć przewidywalne – trudno bowiem nie oczekiwać happy endu. Być może zbiegi okoliczności, które sprzyjają bohaterom, są niezbyt prawdopodobne, być może za bardzo sprzyja im szczęście. Wiele faktów zostaje w powieści odkrytych bardzo szybko i z łatwością. W powieści nie ma też miejsca na złożone intrygi i zagadki bo gdy akcja już nabierze tempa, hamuje dopiero w finale. Mimo pewnych mankamentów, książkę czyta się z prawdziwą przyjemnością. Jako lekka lektura na jeden - dwa popołudnia czy wieczory najzupełniej spełnia ona swoje zadanie.

Warto podkreślić, że po powieść Kocham Rzym mogą sięgnąć czytelnicy, którzy nie mieli wcześniej okazji poznać Catherine Lambert. Perypetie głównych bohaterów z poprzednich części cyklu - Kocham Nowy Jork i Kocham Paryż – zostały nakreślone w kilku słowach w tomie trzecim. Na tyle, by orientować się w sytuacji, ale także nie zdradzając zbyt wielu szczegółów. Dzięki temu czytelnik, zachęcony lekturą najnowszej powieści, spokojnie sięgnąć może po dwie wcześniejsze pozycje. 

Szukając relaksującej powieści, w której oprócz wątków miłosnych znajdzie się też trochę dreszczyku, warto rozważyć lekturę książki Kocham Rzym. Już sam spacer uliczkami stolicy Italii czy leniwe popołudnie spędzone z bohaterami w jednej spośród włoskich restauracji z pewnością zrelaksuje czytelnika.

Kup książkę Kocham Rzym

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Kocham Rzym
Książka
Kocham Rzym
Isabelle Lafleche
Inne książki autora
Kocham Nowy Jork
Isabelle Lafléche0
Okładka ksiązki - Kocham Nowy Jork

Nowojorskie kancelarie kontra paryska moda Podaruj sobie trochę luksusu, poczuj blichtr wielkiego miasta - oto światowy bestseller Isabelle Lafleche!...

Kocham Paryż
Isabelle Lafléche0
Okładka ksiązki - Kocham Paryż

Urzekający świat haute couture kontra bezwzględni fałszerze Catherine, bohaterka bestsellerowej powieści "Kocham Nowy Jork" wraca do rodzinnego miasta...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy