Recenzja książki: Freud

Recenzuje: kalina

Książka Zofii Rosińskiej “Freud” to kolejna z pozycji serii “Myśli i ludzie”, która przedstawia sylwetki i poglądy znanych myślicieli.

Freud do dziś jest postacią kontrowersyjną. Ma zarówno wielu zwolenników, jak i przeciwników. Oczywiście spory na jego temat są toczone przez naukowców. Przeciętny człowiek ma na ogół niewielkie pojęcie o koncepcjach Freuda. Nazwisko kojarzy mu się na ogół z pewnym utartym schematem. Jak pisze autorka:

“Dość wysoki jest poziom “wiedzy stołowej”, czyli rozmów towarzyskich przy stole, żartów, kokieterii. Podtrzymuje dobre mniemanie o nas w nas i wśród innych. (Pan się sprośnie przejęzyczył, pani z błyskiem w oku zareagowała: "“oho, dr Freud się kłania"; i wszyscy z zadowoleniem jedzą i piją dalej.”

Zamysłem książki było zapewne przybliżenie takiemu przeciętnemu Kowalskiemu sylwetki i myśli Freuda. Zaczyna się bardzo obiecująco. Po krótkim wstępie przechodzimy do biogramu- historii życia twórcy psychoanalizy. Jest on napisany bardzo ciekawie. Dowiadujemy się na przykład, że dorastał on w atmosferze niezwykłości. Jak pisze autorka: “Dwa fakty kształtowały jego obraz samego siebie w dzieciństwie. Po pierwsze, przekonanie, że z małżeństwa o dużej różnicy wieku rodzą się genialne dzieci (np. znaczna różnica wieku istniała między rodzicami Goethego, a matka Freuda była o 20 lat młodsza od jego ojca). Po drugie, przed jego urodzeniem wiejska kobieta przepowiedziała jego matce, że ta da światu wielkiego człowieka”.

Niezwykła była jednak głównie waga jego teorii naukowych. Jego życie autorka przedstawia jednak jako przeciętne i zwyczajne, pisząc:

“Określając styl życia Freuda jednym słowem, należałoby użyć słowa “mieszczańskie”. Żył jak przyzwoity mieszczanin wiedeński epoki wiktioriańskiej. Miał normalną, typową rodzinę: żonę, sześcioro dzieci, służącą. Żona zajmowała się domem i dziećmi, troszczyła się także o niego. Nie wtrącała się do jego spraw zawodowych. On z kolei żonę swą szanował i do końca życia trwał w monogamii. (...) Sposoby odpoczywania miał- jak dziś określiłoby się je- banalne. W sobotnie wieczory spotykał się od lat z tymi samymi przyjaciółmi i grali w karty. Szczególnie lubił taroka. Kiedy miał więcej wolnego czasu, wyjeżdżał na grzyby, namiętnie lubił je zbierać”.

Właściwie jedynym rysem niecodzienności (a właściwie rodzajem dziwactwa) było u Freuda utożsamianie siebie i bliskich z postaciami historycznymi orazmitologicznymi. Swoją żonę nazywał Kordelią, najmłodszą córkę Antygoną, natomiast siebie Hannibalem lub Mojżeszem.

Całość biografii jest napisana interesująco, żywym i barwnym językiem. Zachęceni i zaciekawieni przechodzimy do kolejnych rozdziałów. Tam poznajemy główne myśli Freuda. Zaznajamiamy się z podstawami psychoanalizy. Są one wyłożone dość prostym i zrozumiałym językiem, niemniej jednak wymagają od odbiorcy skupienia. Przeciętny Kowalski, nie zainteresowany zbytnio teoriami naukowymi, może się więc poczuć znużony. Poznajemy także poglądy Freuda na kulturę oraz religię. Bardzo duży nacisk autorka kładzie na ewolucję tychże poglądów. Widzimy więc, jak rozmaite koncepcje myśliciela rozwijały się i zmieniały w czasie. Całość uzupełniona jest: przedstawieniem podejścia do psychoanalizy różnych naukowców w Polsce i na świecie, spisem ważniejszych dat z życia Freuda oraz bibliografia. Na końcu znajdziemy wybór najważniejszych pism.

Książka według mnie ani nie rozczarowuje, ani nie oczarowuje. Zdecydowanie najlepszy jest rozdział poświęcony życiu Freuda, napisany rewelacyjnym stylem. Natomiast dalsza część mimo dość jasnego wykładu może się okazać dla przeciętnego czytelnika nużąca. Jest to bowiem lektura, nad którą naprawdę trzeba się skupić. Poza tym razi mnie ewidentna dysproporcja ilościowa między przedstawieniem sylwetki myśliciela a prezentacją jego poglądów. Życiu Freuda poświęcony jest jeden skromny objętościowo rozdzialik, natomiast jego myśli naukowo- filozoficznej zdecydowana większość książki. Szczerze mówiąc oczekiwałam czegoś innego. Myślałam, że główny nacisk będzie położony na sylwetkę twórcy psychoanalizy, przybliżenie jego postaci przeciętnemu czytelnikowi, który na ogół nie jest zainteresowany teoriami naukowymi. Jest jednak trochę inaczej. Jeśli ktoś już wcześniej zapoznał się wstępnie z koncepcjami Freuda i zainteresował się nimi, książka ta niewątpliwie będzie dla niego bardzo ciekawa. Zwyczajny Kowalski, któremu postać ta kojarzy się tylko z pikantnymi przejęzyczeniami, będzie najprawdopodobniej znudzony lekturą. Jest bowiem w niej za dużo terminów naukowych, nad którymi trzeba się solidnie skupić (czego przeciętny czytelnik, nie będący pasjonatem nauki, zbytnio nie lubi). Polecam ją więc z czystym sumieniem wyłącznie osobom zainteresowanym rozwojem myśli twórców psychoanalizy.

Kalina Beluch

Kup książkę Freud

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Freud
Książka
Freud
Zofia Rosińska
Recenzje miesiąca
Kobiety naukowców
Aleksandra Glapa-Nowak
Kobiety naukowców
Kalendarz adwentowy
Marta Jednachowska; Jolanta Kosowska
 Kalendarz adwentowy
Grzechy Południa
Agata Suchocka ;
Grzechy Południa
Stasiek, jeszcze chwilkę
Małgorzata Zielaskiewicz
Stasiek, jeszcze chwilkę
Biedna Mała C.
Elżbieta Juszczak
Biedna Mała C.
Sues Dei
Jakub Ćwiek ;
Sues Dei
Rodzinne bezdroża
Monika Chodorowska
Rodzinne bezdroża
Zagubiony w mroku
Urszula Gajdowska ;
Zagubiony w mroku
Jeszcze nie wszystko stracone
Paulina Wiśniewska ;
Jeszcze nie wszystko stracone
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy