tCa0bAlXeItLki

rong>TABLETKI!!!


    Zryty dzisiaj dzień. I ktoś (i coś) wraca. Drzwi uderzają o framugę, sedes opada z trzaskiem. Szyba uderza. Moja ukochana mówiła żebym poszedł do domu. Nie chce żebym z Nią siedział. Czuję się dziwnie. Myślę sobie, że ma mnie dosyć. Nerwowo rozglądam się po ludziach, którzy są naprzeciw mnie. Pogarda. Przyduszam łzy. Chcę jednak zostać, poczekać. Ale nie chcę Jej przeszkadzać i wracam do domu. Łzy przyciągają uwagę. Łzy gniewu, strachu i smutku (łzy nienawiści). Jest możliwość, że Ją zdenerwuję, zrobi się Jej przykro, pomyśli sobie, że to ja jestem zły i tak dalej... TABLETKI!!!! pomoże... trzeba tylko wziąść przedafkę. Sk***iel! o taaak... cudownie jestem taki szczęśliwy! Mam ochotę latać aż! Most!! Most szczęśliwy... Ale tu zimno. To chyba dlatego, że jestem bardzo leniwy, nigdy nie sprzątam. to chyba stąd to zimno... Chyba nie umiem. tylko śpię, mało jem (ale jednak), dużo czytam. Tam. Ok. Jestem pie****ony leń. Co ja tu jeszcze robię?! Powinienem nie mieć domu. Ach te sumienie. Najlepiej to oddać mnie na terapię. Do teatru. Mam to gdzieś. Najwyżej. Przed.
corobiszkrzysiuruasznaboqajateżchcęchoć
byżebylaskęświętymiustamimizrobiłbędziecudownie!
Mgła. Sen... To nierzeczywiste. Szkoda, że marzenia albo się nie spełniają, albo trwają zbyt (bardzo) krótko. aWKa. I nic. Chyba muszę iść spać, bo gorące łzy (nie)spływają mi po twarzy.
- Masz 2zł?
- Nie mam.
- Masz na pewno! Daj!
- Spłyń! - krzyknął w pełni zrównoważony krzysiu na swoją łzę. - Spłyń!!
Ale łza pozostawała w miejscu, nie ruszała się.


    Zimno mi... TABLETKI. PYSZNE TABLETECZKI!!! Mmmm... Delisysz.... Mmmmmmmm.... Pycha.
    Coś ta głowa mnie boli. To chyba z lenistwa. Mam to gdzieś. Sam.

    Jeżeli chcecie to możecie śledzić mnie. Nawet tu skąd się wydala. Może tam odnajdziecie odpowiedzi na swoje głupie pytania z "odpowiedziami". Skisła!!! Skisła jak mleko! Pogarda... Nerwowy wzrok. Aż jej się dupa trzęsła takie to było zabawne.
cześćkrzysiekszukamchujakoleginiemaneczko!
Przed.
hahazajebanyjesteśtoznaczyzajebistyhaha!! haha!!
japierdolęalegównozgłowywyszłoposprzątaj!awka. =)

Ale głupiec! Twierdzi, że książki kocham bardziej niż Ją. Okrutne i głupie Miłosierdzie.
Idę spać

190

kanapka
Boli mnie głowa, lekko mi się w niej kręci. Lekko drżą mi ręce. Muli mnie w żołądku. Chyba na poważnie wezmę się za odchudzanie. Wtedy to dopiero będzie terapia! Czuję jakbym miał grube, spuchnięte usta. I trochę gorące. Skąd te uczucia??
    Przed chwilą mama pytała się mnie jak było u psychologa. Okłamałem ją. Jestem zagubiony. Wszystko jest gorzej, bo mama ze swoją spółką chce mi pomóc. A to tylko pogarsza! Co za gówno! Mdli mnie ta terapia.

147oo@. doG jad 1248(90) onE poSzEdłY

Spójż Fredzie jakom historyjkeU wymyśliuam. :) :) :)
JEST SZALONA!!!

Dziewczenta szli przez park i usiedli na łafce. Gdy sie im znucił poszedły do lasó. Dziewczyny w lesie zbierali gżypki i kasztanki na obiad dla mamusineczki i poto by mogli popisali sie pszed hłopacy. gdy mieli jusz pustĄ kosz poszli do domó i trzasły dżwi. Przyszł jego ojciec i krzyczeli na gżypki. o boże... ach! Dziefczenta pomogli mamu gotować kasztanki, a potem poszedły gdyż. i wtedy oni przyszedli i się zasmuci łeś. bo tak?! co hcesz mi przez to mówic?!! gadaj szujo!


Co one ci zrobili że ty je tak... nie...


tCa0bAlXeItLki 2119

Praktycznie wszystko doprowadza mnie do szału! Jestem zbyt nerwowy... Pier***ony zbyt! ZBYT TABLETKI!!! Wszystkie!! Już puste... Pokruszona. Kręci mi się w głowie. Jestem śpiący. Co mi się stało?? Nienawidzę siebie za to. ODEBRANY 34o71557
- Oj ty ręczniku jeden ty! - krzyknął bardzo zrównoważony krzysiu i po