Tak bardzo Cię potrzebuję (Part II)
Kolejny obraz przemknął mu przez głowę. Abby uwięziona w Otto i niemogąca zaczerpnąć tchu. Dusiła się na jego oczach. Wtedy działał automatycznie. Gaśnica, okno, a później już trzymał ją w swoich ramionach. Wtedy po raz pierwszy poczuł strach, że mógłby ją stracić. Jego życie bez niej nie miało najmniejszego sensu.
Gibbs zerwał się na równe nogi i wbiegł do salonu chwytając klucze. Musiał ją odzyskać, musiał poprosić o przebaczenie i udowodnić jej, że ją kocha i nigdy kochać nie przestał. Gdy jechał do Abby uświadomił sobie, że te tygodnie bez niej były stratą czasu
C.D.N