Szalony Doktór BUBÓL!!! (rozdział 2)

Autor: kalwa888
Czy podobał Ci się to opowiadanie? 0

ewno pomoże twojemu koleżce powstać na długie, pełne podniecenia chwile. - powiedział po czym rozkruszone dwie tabletki wsypał do połowy napełnionej wodą szklanki. - Masz pij. - podał Jackowi do ust szklankę, a ten wiedząc że opór i tak nic nie pomoże posłusznie wypił lek na oziębłość. Obrzydliwa staruszka zaczęła się dziko śmiać widząc jak członek Jacka się podnosi. Radośnie skakała do góry, a jej posiniaczone i posiekane przez jej męża ciało pływało. Niektóre, prawie świeże rany pootwierały się i wypłynęła z nich krew. Ale nawet to nie pomogło opadnąć członkowi Jacka. Wciąż był podniecony i mimo obrzydliwości tej sceny jego podniecenie wzrastało. Stękał, pani Brunhilda konwulsyjnie tańcząc i śmiejąc się dziwacznie próbowała bardziej podniecić Jacka. A szalony Doktór Buból zaśmiewał się szaleńczo i klaskał z zadowoleniem w ręce.
    Dobrze moje kurewskie skarby! - krzyknął. - zabierajcie się do dzieła!
    Na te słowa pani Buból podeszła erotycznym (na jej sposób) krokiem do Jacka i rozkraczając się usiadła na nabrzmiałym członku Jacka. Ten poczuł jaka zimna i kleista w bardzo nieprzyjemny sposób jest w środku. Cicho popierdując pani Brunhilda krzycząc zaczęła ujeżdżać Jacka. Na widok swojej kochanki zbierało mu się na wymioty, ale jednocześnie był tak podniecony że spodziewał się rychłego orgazmu. Pan Buból obserwując to głaskał się po swojej zmierzwionej brodzie, czasem ciągnął się za swoje długie i pozlepiane włosy i wybuchał szaleńczym śmiechem. Wiercił się niespokojnie, widać był bardzo podniecony. W końcu sięgnął ręką do swojego krocza i krzywiąc się z bólu począł je sobie masować. Po chwili pojawiła się w tym miejscu na jego beżowych spodniach plama krwi. Jack doznał szoku gdy to zobaczył. To co lekarz mówił o swoim członku było prawdą! Rzeczywiście go sobie odciął. Był na tyle pojebany. Ale nawet to nie przeszkodziło Jackowi w podnieceniu. Czuł że orgazm
(ten maksymalnie obrzydliwy i perwersyjny orgazm!)
nadchodzi, i niebawem z jego członka wytryśnie sperma oblewając zimne wnętrze pani Brunhildy. Starsza pani zaczęła skakać coraz energiczniej, kości jej trzaskały, a z pochwy posypało się kilka robaczków. Na (nie)szczęście Jack zamknął oczy, bo gdyby to zobaczył na pewno zrezygnowałby z dalszego seksu i zacząłby się gwałtownie rzucać żeby tylko zrzucić z siebie panią Buból. Ale w końcu doszedł i głośno krzyknął gdy to się stało. Otworzył oczy i zobaczył jak pani Buból z niego schodzi. Wtedy zobaczył też jak z jej pochwy wypada trochę robaków zatopionych w jego własnej spermie. Ruszały się cichutko mlaskając.
    - Czy to pani?!! - krzyknął przerażony. - Pani gnije czy co?!!
    - Spokojnie chłopaczku, robaczka nigdy nie widziałeś?? - powiedział lekarz - Mo...
    - Tiak ciukiereczkiu, trośkie siobie gnije...
    - Nie przerywaj mi robaczywa kurwo!! - wrzasnął Buból i uderzył swoją żonę wierzchem dłoni. Ta uderzona zatoczyła się na bok i upadła na szafkę z narzędziami. Z jej ciała posypało się więcej robaków. Jackowi zrobiło się niedobrze na ten widok i zwymiotował ostatnim posiłkiem na swoją klatkę piersiową. Nie miał się nawet jak wytrzeć, miał skrępowane ręce i poczuł się całkowicie beznadziejnie. Poczuł też jak coś w okolicach krocza go łaskocze. Spojrzał w tą stronę i zobaczył że po jego członku porusza się garstka robaków.
    - Zabierzcie to ze mnie!!! - wrzeszczał - zabierzcie, zabierzcie proszę!!!
    Nikt nie zwracał uwagi na jego wrzaski, państwo Buból mieli niezły ubaw. Pani Brunhilda wstając z podłogi powiedziała:
    - Mnie to sie w sirotku tiak cialy cias ruchajom i laskociom mnie! Hihi!
    - Hahaha! - zaśmiał się Doktór. - Dobrze się spisałeś, ale to nie znaczy że będziesz wolny! Czas na zbieranie konfitur w piwnicy. - powiedział, podchodząc do Jacka. Wziął do ręki swój długi nóż i wbił chłopakowi w brzuch. Polała się krew, Jack wrzasnął z bólu i zaskoczenia. Po chwili Buból okręcił nożem w jego brzuchu i na koniec przeciągnął prawie d

Najpopularniejsze opowiadania
Inne opowiadania tego autora

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeżeli jeszcze go nie posiadasz.

Forum - opowiadania
Reklamy
O autorze
kalwa888
Użytkownik - kalwa888

O sobie samym: Napisz kilka słów o sobie
Ostatnio widziany: 2016-12-30 13:34:51