Snow White 10, 11, 12
martw- Jaris wstała- Złączymy siły i nie będzie problemu. Obiad zjesz
dziś z nami. Poznasz Ashley, porozmawiasz z nią, zaprzyjaźnicie się. Podpowiesz jej co nieco,
jak ma użyć swoich wdzięków. Rochit szybko będzie jej. A teraz zjedz śniadanie. Zaraz
przyjdzie Nena, to sobie wszystko omówicie. Jesteś inteligentna. Liczę, że mnie nie
zawiedziesz.
Jaris podeszła do drzwi i spojrzała jeszcze znacząco na Monikę.
"Zrobię wszystko, co się da, żeby tylko wrócić do domu wolna" pomyślała zdeterminowana.
Najpopularniejsze opowiadania
Inne opowiadania tego autora