Rzecz Prosta

Autor: krudzinski
Czy podobał Ci się to opowiadanie? 0

Oto jest studium szczegółu rzeczy,którego istotę dostrzegłem po raz pierwszy, uczęszczając

do grupy tak zwanych Starszaków w jednym z warszawskich przedszkoli.

I ja również, jak inne dzieci używałem tej rzeczy, nie rozumiejąc początkowo jej, co do isto-ty. Lecz nie o tym tu chciałem mówić, gdyż nie jest to studium dotyczące wyłącznie istoty, ale

właśnie rzeczy i to rzeczy nad wyraz prostej. Rzecz w tym, by biorąc się do rzeczy tak prostej

i to w dodatku delikatnej natury już od samego początku wątku nie zepsuć.

Widywałem ją już wcześniej i to niejednokrotnie, ale jakoś nie zwracałem na nią szczegól-

niejszej uwagi. Może dlatego, żę była to rzecz pospolita i powszechnego użytku, rzec można,

najzwyklejsza w świecie rzeczy. Przedmiot materialny nad wyraz banalny i tani, trudno by go było

zaliczyć do cennego dobytku, czy mienia, a jeśli do bagażu, to samą w sobie wagi nadzwyczaj lekkiej.

Zwykła znajomość rzeczy, jako takiej, była, prawdę mówiąc, powszednia i być może dlatego pobieżna.Rzecz ludzka i publiczna, dobro ogółu, i choć niejadalna, to mogąca budzić apetyt. Jako rzecz używana na ogół nie do przyjęcia, bo zbyt osobista i nazbyt własna.

Nikt, znający się na rzeczy,nie mógłby powiedzieć: “Nie twoja rzecz.” - gdyż właśnie

w tamtych czasach przedszkolnych, była to rzecz codzienna. Zwyczajna, a niezwyczajna, zwykła,

a niezwykła. Od pewnego czasu bardzo mnie zajmująca – ciekawa rzecz.

Gdy wzięło się ją do ręki, łatwo było rozpoznać jak się rzecz ma, lub mówiąc w liczbie mnogiej jak się rzeczy mają, ale już powiedzenie – jak one stoją, zaprowadzało w nader podejrzane

i wątpliwe obszary rzeczy.Tak jak i to, (co jako spostrzegawczemu starszakowi, nie mogło ujść

dłużej mojej uwagi i była to rzecz naturalna), że rzecz była z natury rzeczy parzysta. I choć,

par excellence, nie biorąca udziału w różnych formach parzenia się, to jednak do nich dwuznacznie

wiodąca.

Dlatego, że nic z tych rzeczy, nie mogło ujść długo chłopięcej uwagi, któregoś dnia za-

uważyłem w tej rzeczy pewną różnicę, porównując ją z moimi podobnymi rzeczami.

Była to zdawałoby się niewielka różnica i jako rzecz dodana, w istocie rzeczy bardzo trafna,

prosta i ujmująca, ale gdy spojrzeć wnikliwiej, istotnie zmieniająca jej postać – było to, jakby to

Najpopularniejsze opowiadania

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeżeli jeszcze go nie posiadasz.

Forum - opowiadania
Reklamy
O autorze
krudzinski
Użytkownik - krudzinski

O sobie samym: Krzysztof Rudziński - poeta, prozaik, reportażysta.
Ostatnio widziany: 2015-01-08 19:37:28