Rozdział 3

Autor: Pilar
Czy podobał Ci się to opowiadanie? 0

            - Miłosz… - powtarzała w kółko, niczym zaklęcie. - Po co tu przyszedłeś? Tak bardzo go przypominasz - zaczęła szlochać. Wspomnienia wróciły. Tak bardzo za nim tęskniła. On w dodatku podwoił jej ból. Jego, głos, sposób w jaki się poruszał i ten boski wygląd. To było, tak jakby jej mąż stał właśnie przed nią.

            - Przyjechałem tu, ponieważ mam przesyłkę, od właśnie tego Andrzeja. Swoją drogą to musi być niezły drań, zostawić ciężarną kobietę, a teraz przesyłać jaj paczki.

            - Jak śmiesz! – krzyknęła. - Mój mąż nie żyje! Nigdy więcej tak nie mów! Wynoś się stąd! - mężczyzna zesztywniał. Powiedział jedynie, że paczkę zostawia w przedpokoju. Ona natomiast już go nie słuchała. Płakała. Jej świętość została urażona. Obcy mężczyzna, pozwolił sobie na prywatne wycieczki w kierunku jej męża. On był zwykłym kurierem roznoszącym zamówienia klientów, więc, jakim prawem wnikał w jej prywatność?

Z wielkim trudem wstała z kanapy. Od razu poszła w kierunku drzwi wejściowych, by zamknąć je na klucz. Po drodze natknęła się na, sporej wielkości, pudełko. Wiedziała, co to jest. To była paczka od jej męża. Drżącymi dłońmi chwyciła nóż i zaczęła je otwierać. Kiedy skończyła zamarła. Łzy zaczęły napływać jej do oczu, a po chwili zaczęły spływać po jej policzkach.

 

Najpopularniejsze opowiadania

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeżeli jeszcze go nie posiadasz.

Forum - opowiadania
Reklamy
O autorze
Pilar
Użytkownik - Pilar

O sobie samym: Jestem kim jestem, nie zmienię się, nie chcę, choć już rozumiem dziś coraz więcej, uczę się żyć tak, by dać sobie szczęście, by widząc całe zło tu czuć się bezpiecznie.... Potrafię mieć słabość do ludzi, którzy mnie prawdziwą poznali, pokazali siebie, przy sobie zatrzymali. Potrafię zmienić zwykły czas w tą jedną chwilę, zatrzymać ją, zapomnieć o wszystkim na chwilę. Potrafię wybaczyć, ale nie zapominam...
Ostatnio widziany: 2017-05-21 19:51:23