Que debemos pasar tiempo juntos. Tom I. Rodział 19
- Później będziemy się o to martwić.
W milczeniu pojechaliśmy dalej. Byliśmy bardzo spięci. Nie przypuszczałam, że w tym roku przybędzie tylu turystów. W sąsiedniej miejscowości również nie znaleźliśmy noclegu. Nasze zdenerwowanie rosło.
- Może masz jakichś znajomych, którzy by nas przenocowali? – dopytywał się.
- Nie. Po śmierci rodziców zerwałam wszystkie kontakty. A ty?
- Poczekaj... Jest jedna osoba. Hipolit Grabowski. To mój kumpel z liceum. Jeśli jeszcze tu mieszka, to może nam pomoże.