Przestańmy być Polaczkami zacznijmy być Polakami! Proszę! Obudźcie się!
Kiedy zrozumiecie,że to produkcja, dzieło waszych rąk jest jedynym pieniądzem...
Kiedy to zrozumiecie? I przestańcie modlić się do mamona, do cielca?
Kiedy?! Bo teraz jesteście śmiesznie bezradni,oszołomieni wiarą w pseudo boga lub w ateizm pokładający wiarę w tego samego mamona...
Oto bożek stający za waszym upadkiem i niewolą, degeneraci wierzący w siłę pieniądza... Przestańcie płacić, obracać pieniądzem, odrzucie spłaty kredytów, nękanie komorników i piętnowania bik-iem a zobaczycie jak wasz bożek i pseudo państwo, banki rozpadają się w bezradności…
Bowiem nie można przekładać pieniądza nad dobro, szczęście i życie człowieka...
Pieniądz jest tworem fałszywej władzy, symbolem ołtarza ofiarnego, mamona i złotego cielca...
Zastanówcie się czy rolnik, rybak... Potrzebuje pieniądza?
Nie on potrzebuje pracy, tworów własnych rąk, aby wymienić je na produkt innych rąk oto cała magia i prawda...
A wtedy pieniądz stanie się tylko nie oprocentowanym wsparciem dla obrotu towarem a nie fetyszem, bożkiem, lichwą, zarazą, powodem do grzechu, zbrodni i demoralizacji... Opamiętajcie się... To jest takie proste a wy uczyniliście bożka górą i kamieniem nie do przebycia…
Polityka nie może się kojarzyć z demoralizacją, telewizyjnym show i załatwianiem własnych interesów oraz interesów anty polskich… a niestety Polaczki (nie patrioci, lecz sprzedawczyki uśpione snem obojętności, bezradności i manipulacji grupowej) wybierają nie Polaków, lecz ludobójców, złodziei i kanibali sterowanych rękoma spin doktorów, czyli zwykłych kłamców, manipulantów i dewiantów o typowym psychopatycznym nastawieniu do życia, ludzi i państwa...
Polsce potrzebni są patrioci starego pokolenia, którzy w państwie widzą idee nadrzędną a nie zarobek… Takich patriotów, którzy poza swoją słabo opłacaną ciężką pracą badawcza nie widza świata… jest ich kilku ukrytych w jaskiniach wiedzy, poszukajmy ich, bo telewizyjnych dziwek i świętych krów naród Polski ma dość!
Ludzie kochają cyrk kłamstwo krew i igrzyska...
Zastanówmy się, zatem czy tak w istocie nie jest ...
Ludzie, którzy niezależnie od opcji politycznej, światopoglądu i wyznawanej Religi uważają, że nie tylko w Polsce, ale na całym świecie bardzo źle się dzieje: wojny, rewolucje, zatrute jedzenie, woda, zabójcze szczepionki, terror...Dalej pozostają obojętni na własny los! Dziwne! Jak daleko ludzi tych dotknęła manipulacja psychologów, lekarzy i spin doktorów?!
Mimo iż ludziom otwiera się oczy pokazując winnych tego stanu rzeczy ludzie dalej śpią przewracając się w koszmarze swego życia na drugi bok...
I wiecie, co ten koszmar nie kończy się wraz z pobudka, nie znika, kiedy go omijamy i lekceważymy, ponieważ te procesy tylko potęgują terror, niesprawiedliwość, deprawacje...
Tak, tak to sam człowiek jest sobie winien…, dlaczego?! Bo pozwala na ten cyrk i burdel... Bestie się topi, kiedy ta nas woła… nie wstępuje się w szeregi jej armii, nie pozwala się, aby ta uczyniła z nas niewolników i niemych świadków mordów i deprawacji...
Mimo iż teoretycznie naród nasz to 99 procent katolików mało, kto poważnie traktuje walkę ze złem... Zło to kłamstwo, manipulacja i show poparty demoralizacją w tym wolnością zewnętrzna: nałogami i popędami...
Obudźcie się czas wykopać miecze i ściąć żydowskiemu mamonowi łeb !!!
Człowiek w swoim ograniczeniu i głupocie wybierał sobie od wieków ciemiężycieli za sprawą obojętności… godził się na cesarzy, królów, papieży, kleryków, kasty, elit… patrząc jak ich własne dobra, ziemie, pieniądze, godność i życie przechodzą na rzecz cwaniaków uważających się za panów o błękitnej krwi lub naród wybrany...