Opowieści z Przeklętej Doliny: Ucięta Mowa - część VII

Autor: KonradStaszewski
Czy podobał Ci się to opowiadanie? 0

okna ale dżdżysta pogoda nie chciała ustąpić nieba zachodzącemu słońcu. Z odrętwienia wyrwało go energiczne pukanie do drzwi. Szybko schował notatki do kieszeni i usiadł w fotelu. Udawał, że dopiero się budzi. Pukanie rozległo się ponownie. - Proszę - powiedział niechętnie. Drzwi do pokoju otworzyły się i stanął w nich ubrany w czysty, prawie odświętny strój Cagliostro. - Przepraszam, że Cię obudziłem. Lady M. zaprasza na posiłek - odezwał się z wymuszonym uśmiechem. - Znajdę swój bagaż. Jak się przebiorę to przyjdę. - Lady nie lubi czekać. Ubierz coś z szafy - Hrabia podszedł do stojącej pod ścianą szafy i otworzył ją. Johnowi stanął przed oczyma szereg najrozmaitszych męskich ubrań. - Ale to stroje Pana domu. Nie mogę... - Możesz. Nie widziałeś tabliczki na drzwiach wejściowych? - Zapytał ironicznie Hrabia. - Na bramie pisze to samo. I w dokumentach tego dworku też, zresztą powinny one być w Autobiografii, którą otrzymałeś. Myślałem, że już ją przeczytałeś. - Ty mi ją wysłałeś? - Ja tylko zredagowałem list na polecenie Lady M. Ona go przepisała i wysłała. - Ale jak...? - Mam dar odnajdywania ludzi. Poczekam na Ciebie w hallu. - Cagliostro odwrócił się i wolno wyszedł z pokoju. Detektyw nie był zadowolony, że ktoś pokroju Hrabiego wytknął mu brak spostrzegawczości. Wybiegł do hallu drugimi drzwiami. Po kilku minutach stał przed domem i z niedowierzaniem wpatrywał się w tabliczkę przytwierdzoną do drzwi. Drewniane zadaszenie chroniło go przed strugami ulewnego deszczu. Trzy razy przeczytał nim napis "John Mothman i Lady M." dotarł do jego świadomości. Wrócił do pokoju tą samą drogą, którą się z niego wymknął. Po kilku minutach był już umyty i przebrany. Gdy otworzyły się drzwi i wszedł przez nie Hrabia, Mothman przyglądał się sobie w lustrze. Smoking leżał na nim jakby był szyty na miarę. - Możemy już iść, detektywie? - Usłyszał niecierpliwe pytanie. - Tak - odwrócił się i w tym momencie w progu pojawiła się Lady M. Długa różowawa suknia z falbanami kusząco opinała jej wąską kibić. Pełne piersi falowały z każdym jej ruchem jakby nie były niczym hamowane. Usta niemalże błagały o pieszczoty. Delikatny łańcuszek podkreślał miękkość jej skóry. John pragnął wtulić się w te lśniące, brązowe włosy opadające kaskadą na ramiona. Cagliostro także usłyszał jej pantofelki. - Już schodzimy. Przepraszam, że... - zaczął ale kobieta nie dała mu skończyć. Podeszła do Johna i delikatnie ujęła go za rękę. Nie odwracając się w stronę Hrabiego zadecydowała: - Kolacja jest już przygotowana. Wszyscy czekają na Ciebie, Hrabio, w jadalni. My zjemy w prywatnym pokoju - uśmiechnęła się do Mothmana. Cagliostro bez słowa wyszedł z pokoju i trzasnął za sobą drzwiami. Jego przekleństwa dały się słyszeć w całym Hallu. Niezrażona zachowaniem Hrabiego Lady M. prowadziła detektywa wzdłuż szeregu pokoi a zapach jej perfum unoszący się wokół niej przyćmiewał mu zmysły. W końcu zatrzymali się przed masywnymi drzwiami. Lady M. otworzyła wszystkie siedem zamków i schowała klucze w fałdach sukni. - To jest moja Twierdza. Po tych słowach wciągnęła Johna do pokoju. Tutaj też, tak jak w innych pomieszczeniach światło zapalało się automatycznie po otwarciu drzwi. Pierwsze co rzuciło się Mothmanowi w oczy, oprócz suto zastawionego stolika, było dwuosobowe, zasłanie łoże z baldachimem. Jego kolacja zapowiadała się bardzo interesująco. C.D.N. Konrad Staszewski

Najpopularniejsze opowiadania
Inne opowiadania tego autora

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeżeli jeszcze go nie posiadasz.

Forum - opowiadania
Reklamy
O autorze
KonradStaszewski
Użytkownik - KonradStaszewski

O sobie samym: Twórczość wydana to: OPOWIEŚCI Z PRZEKLĘTEJ DOLINY: UCIĘTA MOWA, wydawnictwo BLACK UNICORN, 2009r. (30 egzemplarzy); Wsłuchaj się w siebie, wyd. E-bookowo, 2008r.; Wiersze rodzinne: W hołdzie Zygmuntowi Dubińskiemu, wyd. Serwis Literacki WWW.knowacz.pl, 2008r.; Wiersze wybrane głosami internautów: Zapisane głosami, wyd. Serwis Literacki WWW.knowacz.pl, 2008r.; ARKUSZE LITERACKIE Stowarzyszenia Twórców Wszelakich Nr 1/2/2008 Grudzień 2007 r./ Styczeń 2008 r. (fragmenty Opowieści z Przeklętej Doliny: Ucięta Mowa); Magazyn literacko-artystyczny szafa, nr. 26/27 (grudzień 2007) (opowiadanie pt. Sen?); Opowieści z Przeklętej Doliny: Ucięta Mowa, wyd. Serwis Literacki WWW.knowacz.pl, 2007r.; tete a tete spojrzenia wiersze, wyd. Spółka Wydawnicza HELIODOR, 2006r. (3 wiersze konkursowe).
Ostatnio widziany: 2012-12-14 18:31:47