Ogródek

Autor: JuliaH
Czy podobał Ci się to opowiadanie? 0

                Ale pająk nie ruszył już dalej. Nie wspiął się na murek, nie wrócił na ozdobne drzewko ogrodowe. Pomiędzy dobrze utrwalone prawa i zasady wdarła się struktura mocniej wyrzeźbiona niż kora drewna. Struktura w korkowym kolorze, która z każdym ułamkiem sekundy zniżała się coraz bardziej nad małe, zdumione stworzenie. Ostatnia chwila życia pająka przepełniona była tym zdziwieniem które objawia się w momencie doświadczenia czegoś, co nie należy do systemu, czegoś, czego nie da się sklasyfikować według zasad użyteczności, celu i sposobu, według zasad dobra i zła, czegoś co nigdy nie było elementem naszych pragnień ani naszej obojętności, żądzy, ani pogardy, czegoś co nigdy nie było elementem naszego wielkiego świata, a czego istnienie objawia się nagle w tak swobodny i naturalny sposób.

Słońce nadal świeciło jasno. Dzień był piękny i radosny, przepełniony ptasim gwarem i brzęczeniem owadów. Biegnąc za głosem matki wzywającej na obiad, chłopiec bezwiednie rozgniótł małego pajączka.

Najpopularniejsze opowiadania

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeżeli jeszcze go nie posiadasz.

Forum - opowiadania
Reklamy
O autorze
JuliaH
Użytkownik - JuliaH

O sobie samym: Napisz kilka słów o sobie
Ostatnio widziany: 2014-05-26 10:38:04