nikt jej nie pomógł

Autor: aro480
Czy podobał Ci się to opowiadanie? 0

Zimowy dzień.Dzieci pośpiesznie wychodzą z gmachu szkoły i wsiadają do samochodów mamy lub taty.Jedna dziewczynka tylko idzie sama ,smutna i samotna.Na nogach ma podarte śnieżowe buty i cienką kurtkę.Patrzy na wystawy sklepów i marzy jej sie rower piekny czerwony.przeszła juz przez skrzyżowanie i patrzy na gromade chłopaków którzy jedzą ciepłe bułeczki.Ach jak bym jedną zjadła.Mysli.Niespodziewanie jednak upada na chodnik i leży od strzału kamienia w głowe.Nikt jej nie pomógł wszyscy uciekają.dziewczynka nie moze liczyc na pomoc.Wkrutce umiera od uderzenia głupiego kamienia i nie pomocy innych ludzi.Na pogrzebie matka jest zrozpaczona.Ojciec chodz twardy płakał i płacze do dzis dzien.KONIEC

1
Najpopularniejsze opowiadania
Inne opowiadania tego autora

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeżeli jeszcze go nie posiadasz.

Forum - opowiadania
Reklamy
O autorze
aro480
Użytkownik - aro480

O sobie samym:
Ostatnio widziany: 2009-06-11 16:07:36