John i schron
Słońce znikało za horyzontem, gdy w pewnym miasteczku w USA usłyszano pierwsze dźwięki zbliżającego się samolotu. Ludzie kryli się w najdziwniejszych miejscach - od szaf, przez lodówki i wanny, do bardziej racjonalnych piwnic. Tylko jeden człowiek miał jednak przeżyć tę noc. Kiedy ziemia się trzęsła, John wsłuchiwał się w dźwięki zniszczenia ze swojego betonowego schronu, dziękując losowi za swoje zamiłowanie do książek. CDPN.
(Ciąg Dalszy Prawdopodobnie Nastąpi ^^)