Gwiazdka z nieba

Autor: foxier
Czy podobał Ci się to opowiadanie? 0

- Jesteś już gotów? – Odezwał się ciepły głos postaci z brodą.

- Na co? –

- By wypowiedzieć życzenie. Jesteś pewien? –

- Tak jestem gotów. –

- Nawet nie spróbowałeś czegoś zmienić. -

- Nic by się nie zmieniło. Ona nic ode mnie nie chciała. –

- Pamiętaj, że nie będzie odwrotu. –

- Jestem tego świadom. Mam zamknąć oczy? –

- Gdy będziesz gotów zamknij je i wyobraź sobie jak byś chciał, aby było. – Młodzieniec zamknął oczy i wyobraził sobie, że spotkał się ze swoją ukochaną. Wszystko jej wyznał. Ona także powiedziała, co do niego czuje. I wszystko dobrze się skończyło…

Gdy doszła do końca parku zatrzymała się na chwilę, odwróciła w stronę drzew i pomyślała, że może nie jest za późno. Może… Zaczęła biec. To był impuls. Nie wiedziała, dlaczego biegnie. Chciała jak najprędzej wrócić na miejsce spotkania. Czuła, że musi. Gdy dotarła na miejsce on leżał na ławce. Z jego ust nie unosił się ciepły obłok pary a śnieg nie topniał na jego twarzy. Zasnął. Zaczęła płakać i szlochać. Uklękła przed nim i trzymając jego bluzę szarpała i krzyczała. – Nie odchodź! Nie odchodź! Kocham Cię. Słyszysz. – Jej głos ucichł – słyszysz? Nie odchodź. - Zamknęła oczy i powtarzała te słowa przytulona do jego ciała. Czarna postać stała wśród drzew i patrzyła oczyma koloru lawy na szlochającą dziewczynę. Wyciągnęła rękę i uniosła wewnętrzną część dłoni ku nieznajomej.

- Jeszcze jedno życzenie…- powiedziała zachrypniętym głosem uśmiechając się pogardliwie swą pomarszczoną twarzą.

 

Tej nocy mróz zabił wiele osób. Najczęściej byli to bezdomni. Jednak wyjątkiem był pewien park. Policja znalazła w nim zamarznięte ciała mężczyzny pracującego w firmie konsultingowej, ośmioletniego dziecka, dwudziestoczteroletniej kobiety, i dwojga nastolatków. Nikt nie potrafił tego wyjaśnić. Nikt nawet nie próbował…

Najpopularniejsze opowiadania

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeżeli jeszcze go nie posiadasz.

Forum - opowiadania
Reklamy
O autorze
foxier
Użytkownik - foxier

O sobie samym: ....niech słowa podróżą będą...by podróże opisywać bez słów...
Ostatnio widziany: 2023-05-13 17:55:54