Godziny innego żywiołu (fragment powieści Elżbiety Walczak) .
Wszystko cichło około drugiej nad ranem. Zmęczeni życiem bohaterowie kładli się spać, a ich nieludzkie chrapanie, zwłaszcza Grigorija, roznosiło się po domu. Podobnie jak chemia w powietrzu.
Kurze społeczności mają strukturę i rytuały
By w kurzym stadzie panował porządek, ustalona jest w nim hierarchia. Na jego czele stoi kogut – lider. Wokół niego gromadzi się „arystokracja” – zwierzęta bardziej dominujące. Te o niższym statusie społecznym zwykle trzymają się na uboczu. O tym, jak wysoko w stadzie znajduje się dany osobnik, przypomina tzw. porządek dziobania, co oznacza, że kury bardziej podporządkowane obrywają częściej.
– Edźka, posuń się, miałem zły sen. – Grigorij położył rękę na piersiach Edwarda. – Myślałem, że to Tamara. Извините пожалуйста. Śniły mi się chyba kury. Dobranoc.
Kury, podobnie jak ludzie, miewają dobre i złe sny.