Dlaczego ludzie boją się ciemności ?
Dlaczego ludzie boją się ciemności ? Ponieważ ciemność ich ogranicza. Większość z nich polega na wzroku. Kiedy wszystko gaśnie zostają absolutnie z niczym. Dźwięk, którego pochodzenia nie da się zidentyfikować, zapach który nic nie mówi i jedynie szósty zmysł mówiący: uciekaj.
Nie to jednak jest najgorsze. Wiesz kiedy jest najgorzej ? Możesz to łatwo sprawdzić. Zwłaszcza teraz. Dookoła zapadła ciemność. Jak tylko się obejrzysz, za Tobą nie ma nic. Jedyna Twoja nadzieja przy nikłym blasku świec, ale…czy najciemniej nie jest pod latarnią ?
To nikłe światło rozświetlające nasze zmartwione twarze. Ciemność, a jednak nie do końca. W tych warunkach można stanąć twarzą twarz ze złem uśpionym w najgłębszym mroku…
Przypomnij sobie ile razy miałeś poczucie, że coś przemknęło ci przed oczami. Cień, przywidzenie. Każdy nazywa to po swojemu. Otóż kiedy ostatni raz się z tym spotkałeś ? Czy było wtedy jasno, hm ? Czy może było to na granicy światła i całkowitej ciemności ? Jak teraz… Wyczul swój wzrok. Wytęż słuch. Obserwuj uważnie.
W odbiciu lustra. Przebiegło gdzieś pod drzwiami. Przelazło za blaskiem księżyca płynnie przechodzącym między chmurami. A może objawiło się w lekkim skrzypnięciu, kapnięciu, chrząknięciu ?
Widziałeś cień. Obejrzałeś się i uspokoiłeś wyczulone zmysły. Już wszystko w porządku. Ale…czy aby na pewno ? Kiedy następnym razem przyjdzie, a może być to i za chwilę, gdyż przychodzi nie spodziewanie niczym śmierć – nie reaguj. Kiedy cień przed Tobą ucieknie stój w bezruchu. Wlep swoje parszywe ślepia w dowolny punkt i patrz jedynie kątem oka.
Nie daj się ponieść ciekawości. Nie daj się skusić aby choć spojrzeć. Jeśli tylko chcesz widzieć… jeśli masz odwagę dostrzec. Być może za pierwszym razem nie zobaczysz nic. Ale w miarę ćwiczeń będziesz zachowywał się naturalniej i naturalniej aż całkowicie oswoisz się z otoczeniem. Po kilku dniach takich ćwiczeń będziesz czuł się jak w domu.
Wtedy będziesz świadomy istnień tego co jest i działa nie zależnie od tego czy chcesz w to wierzyć i czy chcesz to widzieć. Uwierz mi – dla Nich to całkowicie bez znaczenia ! Ich dziwna i nie do końca wyjaśniona rola pozostaje dla takich jak my tajemnicą. Jednak masz szansę dowiedzieć się jako pierwszy. Śmiało, spróbuj. Czy starczy Ci odwagi ?
Tutaj też są. Ci których nie da się zobaczyć patrząc wprost. Ci, żyjący w mrocznych zakątkach świata. Ci, kryjący się na granicy pola widzenia. Na granicy dnia i nocy. Życia i śmierci…
Bu.