Dalego do nieba. Rozdział 4.
nimi w porządku… Tak, odsunęła od siebie wszelkie negatywne myśli. A potem wstała i zwyczajnie zdjęła niewygodny kombinezon pozostając w białej koszulce i spodenkach, które były częścią ubrania ochronnego.
Najpopularniejsze opowiadania
Inne opowiadania tego autora