Czas na podróż
*
Po powrocie
do domu postanowił napisać list do matki . W liście zawarł jasno powody swej
decyzji .list brzmiał następująco:
„Droga, Kochana Mamo !
Obroniłem doktorat i wyjeżdżam .
Postanowiłem jechać do Szwecji i tam spróbować szczęścia. Powodem mojej decyzji
jest chęć rozpostarcia skrzydeł
zarówno zawodowych jak i
prywatnych . Jestem dorosły i musze nauczyć się samodzielnie brać z życiem za bary , z moim
życiem . Mam nadzieje , że
zrozumiesz i mi wybaczysz Twój
kochający syn , Ruben ”
*
Nazajutrz o 16 Ruben był już w Gdańsku . Miał godziny
zapas czasu , więc czuł komfort
psychiczny i rozkoszował się faktem , że
nie musi się speszyć . Wolnym krokiem wszedł przystań . Tam wśród
tłumu zobaczył wysoką dostojną szatynkę ubraną w
kremowy kostium składający się z żakietu i spodni
-
Mama?!- zdziwił się –Co Ty tutaj robisz?
-
Ja też potrzebowałam
się pożegnać z tobą.
-
Ale, przecież ... –urwał
-
Tak , wiem. Właśnie
ten list otworzył mi oczy . Zrozumiałam , że jesteś dorosły i masz prawo
do własnego życia . Tak więc , nie mam innego wyjścia jak tylko życzyć ci pomyślnych wiatrów i prosić , byś pisał do mnie z tej Skandynawii . Od
tamtej pory Ruben był bardzo szczęśliwy.