BRACTWO: zaprzysiężona #2

Autor: Madziuchna
Czy podobał Ci się to opowiadanie? 0

Po dobrych dziesięciu minutach dogadywania, chłopak wyraźnie nie przekonany dał w końcu za wygraną. Wrzucił pierwszy bieg, potem drugi i ruszyliśmy do domu.

Bałam się, tak jak każdy z nas, co znajduje się w kopercie. Było jednak coś czego obawiałam się bardziej niż kradzionych podstępem informacji o nieśmiertelnych, a mianowicie pomocy jaką nieoczekiwanie za sprawą obietnicy będę musiała okazać Dantemu.

 

Najpopularniejsze opowiadania
Inne opowiadania tego autora

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeżeli jeszcze go nie posiadasz.

Forum - opowiadania
Reklamy
O autorze
Madziuchna
Użytkownik - Madziuchna

O sobie samym: Czytając, stajesz się kimś innym
Ostatnio widziany: 2014-08-06 14:15:27