Wiecie, że ostatnio udało mi się ogarnąć na tyle, że jestem na bieżąco z recenzjami? Dzisiaj skończyłam książkę "Solo" i już dzisiaj wrzucam recenzję. Bardzo mnie to cieszy 😁 mam nadzieję, że to się już utrzyma i będzie tak zawsze 😉
Są takie książki, które potrafią skraść serce czytelnika od pierwszej strony, ale są też takie, które pomimo ogromnych chęci nie wzbudzają w czytelniku emocji. Niestety książka "Solo" bardziej pasowała mi do tej drugiej kategorii 😪 może za bardzo się nastawiłam na świetna lekturę? W końcu @zaczytana.book i @karkareads tak bardzo polecały? Nie wiem co poszło nie tak, ale niestety nie było między nami chemii 😪
Czytając te książkę czytałam ją kompletnie bez emocji. Pomysł na fabułę ciekawy i oryginalny, natomiast ja nie potrafiłam poczuć tej relacji między bohaterami. Nie potrafiłam się także wczuć w sytuację bohaterów, a bez tego ciężko było mi się wczuć w całą historie 😪 ale wiecie Kochani co? To jest debiut, a jak wiecie dla mnie debiuty są łagodniej oceniane. Widzę, że autorka ma potencjał więc jestem ogromnie ciekawa kolejnej powieści, która wyjdzie spod pióra Pani Anny Dan. Jestem mega ciekawa w jakim kierunku autorka pójdzie ze swoją twórczością i czy kolejna powieść bardziej mnie do siebie przekona.
Mimo iż mi ta książka średnio się podobała to polecam Wam abyście przeczytali i sami się przekonali. Może Wam się ta historia bardzo spodoba. Kto wie 😉
Wydawnictwo: Jaguar
Data wydania: 2021-01-13
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 320
Dodał/a opinię:
Danuta Perszewska
Często powtarzał mi jedną i tę samą radę: najlepsza walka to taka, która się nigdy nie odbyła.
Zawsze czułam się inna, jakbym grała w inną grę niż większość ludzi.
Więcej