Klinika Salpetriere cieszy się ogromną popularnością wśród studentów medycyny. Na wykładach sławnego neurologa Jean-Martina Charcota zjawiają się tłumy. Witajcie w czasach, gdy histeria nadal była w głównej mierze przyczyną źle działającej macicy. Cóż lepiej robi macicy niż specjalne urządzenia, które bardziej przypominają narzędzia tortur niż lekarskich pomocy? Jednym z nich, ulubieńcem doktora Charcota, jest Sex Baton. Nie, nie ma nic wspólnego ze słodyczami, bowiem baton po francusku, to dosłownie kij. Do czego służył i czy był w stanie wypędzić histerię z kobiety? Przeczytacie w "Runie" Very Buck.
"Salpetriere może i było najsłynniejszym szpitalem w całej Francji, może i najnowocześniejszym, lecz nic nie mogło ukryć faktu, że w całej tej nowoczesności leżały blisko cztery tysiące chorych, starych i obłąkanych, którzy jęczeli, bo umierali, albo płakali, bo jeszcze żyli." [s. 33]
Młody i obiecujący student medycyny, Jori Hell, którego fascynacja chorobami umysłu prowadzi do wykładów doktora Charcota, zdaje się pochłaniać każdą informację na temat działania mózgu. Jori nie zdaje sobie sprawy, jak wielkie zmiany czekają go w życiu, gdy na jednych z zajęć poniesie go chęć niesienia pomocy swojej ukochanej. Każdy wykład Charcota to starannie przeprowadzony pokaz umiejętności lekarza w zakresie zmiany zachowania pacjentek jego oddziału. Prezentowane studentom pacjentki są wyselekcjonowane jako idealne obiekty doświadczalne, który posłużą rozwojowi nauki. Coś jak współczesna konferencja.
Całość recenzji na zukoteka.blox.pl
Wydawnictwo: Initium
Data wydania: 2018-09-03
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 592
Tytuł oryginału: Runa
Tłumaczenie: Emilia Skowrońska
Dodał/a opinię:
Marta Zagrajek
THRILLER NOMINOWANY DO NAGRODY GAUSER-PRISE 2024! Szesnastoletnia Rebekka ginie bez śladu. Tuż po niej znika również miejscowa nauczycielka, Laura. To...