Zamek w chmurach
Diana Wynne Jones

Abdullah to sprzedawca dywanów, marzący o pięknej księżniczce w kwitnącym ogrodzie. Kwiat Nocy jest córką sułtana, nieznającą żadnego mężczyzny prócz ojca. Hazruel i Dalzel są ifrytami, porywającymi księżniczki do ukradzionego zamku, dryfującego w chmurach. Wszyscy spotykają się w wędrówce przez Ingarię, by dotrzeć do celu, przeżywają przygody, rozwiązują zagadki i poznają swoje możliwości. W kulminacyjnym momencie nie braknie też poznanych w pierwszej części cyklu: czarodziejów Hauru i Sulimana, jak i sióstr Sophie i Lettie. ,,Zamek w chmurach" to baśń z dalekich krain południa, gdzie pełno jest słońca, pustyń i kolorowych dywanów, w tym i latających, gdzie można spotkać złośliwego ifryta, mącącego ścieżki, i dżinna mieszkającego w tajemniczej butelce. To baśń, opowiadająca o marzeniach, pełna księżniczek i wojowników, magii zaklętej w przedmiotach i czarnych kotów, pełna istot, które nie zawsze okazują się tym, czym wydają się być na pierwszy rzut oka. Każdy element jest w którymś momencie historii istotny, każdy zawiera w sobie coś zupełnie nowego, nieprzewidzianego i tajemniczego, a marzenia spełniają się w sposób, jaki niekoniecznie jest zgodny z życzeniem bohaterów, dlatego lepiej być ostrożnym w ich wypowiadaniu. I chociaż wszystko kończy się dobrze, jak to w baśni, nie można oprzeć się wrażeniu, że gdzieś jeszcze jest jakieś kolejne dno do odkopania... Może przy następnym czytaniu...