Wygrana

Ocena: 5.36 (11 głosów)

Alicja, pyskata i niepokorna studentka geologii niespodziewanie wygrywa pobyt w luksusowym hotelu. Niestety przez pomyłkę personelu, zostaje w nim zakwaterowana razem z Robertem, starszym od niej o ponad dekadę, szanowanym biznesmenem. Żadne z nich nie chce zrezygnować z pokoju, a ponieważ są jak ogień i woda, wynika z tego szereg zabawnych i niespodziewanych zwrotów akcji. Robert jest poukładanym, doskonale zorganizowanym i dość oszczędnym w okazywaniu uczuć mężczyzną, który związki traktuje jak doskonałe inwestycje. Nieprzewidywalna i żywiołowa Alicja działa na niego niczym przysłowiowa płachta na byka. A gdy dojdzie do tego jeszcze kilka innych czynników, katastrofa na skalę globalną gotowa…

 

Informacje dodatkowe o Wygrana:

Wydawnictwo: inne
Data wydania: 2023-04-28
Kategoria: Romans
ISBN: 9788366821323
Liczba stron: 322

więcej

Kup książkę Wygrana

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Wygrana - opinie o książce

"Wygrana" Agnieszki Kowalskiej-Bojar jak na mój gust, to taki letniaczek. Przyjemna, ciepła i zabawna lektura na długie letnie bądź też mroźne wieczory. W zimę z pewnością jeszcze bardziej ociepli ten chłód panujący na zewnątrz. Przyznam bez bicia, że póki co, wraz z tym tytułem, od Autorki przeczytałam 3 książki. Każda była inna, jedna brutalna, druga pikantna i fantastyczna (chodzi mi o "Demony"), a teraz spotykam się z czymś innym. I powiem Wam, że pomimo tych wszystkich recenzji, które czytałam, jakie to brutalne są książki Agi i jednocześnie gorące, to teraz śmiało mogę przyznać, że Aga odnajduje się chyba w każdej kategorii. Potrafi napisać wszystko i myślę, że każdy znajdzie w jej twórczości coś dla siebie. Ja z pewnością muszę nadrobić całą masę jej książek, gdyż każdy z tych tytułów z pewnością trafi w mój gust.

   A teraz wracając do "Wygranej", ciężko mi opisać jak świetnie się przy niej bawiłam. Poczucia humoru nie brakło ani trochę, było gorąco, były przeróżne zawirowania pomiędzy bohaterami. W jednej chwili nie szło opanować śmiechu, gdyż ich przekomarzania były przezabawne, a za chwilę ciśnienie wręcz skakało coraz wyżej i wyżej, po czym przychodziło ukojenie. Tyle emocji zawartych w tak krótkiej i jednocześnie cudownej historii. A wszystko zaczęło się od wygranego losu na ekskluzywne wakacje. Alicja była w siódmym niebie, gdy dowiedziała się, że po raz pierwszy będzie mogła skosztować tylu atrakcji całkowicie za darmo. Czuła, że to będzie niezapomniany wypad i tak też było, ale nie do końca tak to sobie wyobrażała...

   A więc, co może pójść nie tak, gdy myślisz, że los w końcu się do Ciebie uśmiechnął? Odpowiedź brzmi "wszystko". Bo skąd Alicja mogła wiedzieć, że w dniu, gdy będzie się rozpakowywać w apartamencie, ktoś zawita w jej progi? Jak na złość okazało się, że personel zarezerwował ten właśnie apartament dwóm osobom w tym samym czasie. Jej oraz przystojnemu mężczyźnie, na którego widok masa kobiet się ślini. I ogólnie można by jakoś załagodzić całą sytuację, zwłaszcza że Alicja dostała propozycję nie do odrzucenia, czyli dodatkowe kilka dni w hotelu, ale w innym pokoju. Jednak dziewczyna po niezbyt przyjemnym zapoznaniu się z mężczyzną, z którym miała dzielić lokum, stwierdziła, że zagra mu na nosie. I jak się spodziewacie, będzie to naprawdę przekomiczne kilka dni w ich towarzystwie.

   Znajomość bohaterów od początku miała w sobie nieco ognia, mimo tego, że się nienawidzili, czuć było przyciąganie. Oboje byli z dwóch różnych światów, on bogaty, przystojny i ułożony mężczyzna, który nie wie, co to spontaniczność, a ona prosta kobieta, która musi liczyć każdy grosz, ale mimo wszystko jest pełna energii i stara się korzystać z życia jak może. Połączy ich układ, z którego oboje mogą zyskać, jednak czy będzie to takie proste, gdy zaczyna zżerać ich obopólne pożądanie? Przekonajcie się o tym sami.

   Co jeszcze mogę powiedzieć o tej książce? Żałuję, że tak szybko się skończyła, gdyż historię bohaterów mogłabym czytać i czytać. Przeszła moje najśmielsze oczekiwania, rozbawiała mnie do łez i sprawiała, że nie mogłam się od niej oderwać nawet na chwilę. Czas, który z nią spędziłam, był naprawdę przyjemny, dlatego szczerze polecam Wam zabranie się za nią!

   Dziękuję serdecznie Autorce oraz wydawnictwu za egzemplarz! To była cudowna wyprawa na wczasy wraz z bohaterami!! Polecam całym sercem! 

Link do opinii
Avatar użytkownika - samotniewsrodksi
samotniewsrodksi
Przeczytane:2023-08-06,

Przychodzę dziś do Was z recenzją książki, która kojarzy mi się z wakacjami. Zapewne za sprawą swojej okładki 🤩 Jest naprawdę przesłodka 🥹

Muszę Was się zwierzyć, że po przeczytaniu tej książki miałam totalny mętlik w głowie 😵‍💫 Dlaczego? Ano dlatego, że podczas jej lektury cały czas się zastanawiałam nad tym, czy ta pozycja wydawnicza od Autorki to taka zaplanowana parodia romansów, w których rozczytują się romantyczni czytelnicy 🤔

Właśnie takie miałam cały czas wrażenie czytając tą książkę, z fabułą rodem z seriali brazylijskich. Uciekający pan młody, czy też panna młoda, a do tego mnóstwo niespodziewanych zwrotów akcji, momentami wręcz absurdalnych. I możecie pomyśleć, że pomimo tego wstępu mi się nie podobało, ale muszę przyznać , że sporo się przy niej naśmiałam. Zarówno poprzez te momentami niewiarygodne ceny, ale i za sprawą szalonej, uroczej, a wręcz trochę "obłąkanej" bohaterki, czyli Alicji. Ależ ta kobieta ma motorek w ... Ba, wręcz torpedy w tyłku 🎆🎆🎆

Więc jeśli chcecie sporo się pośmiać przy lekkiej i nie wymagającej lekturze to "Wygrana" zapewni Wam rozrywkę. Może nie na wysokim poziomie, ale zawsze to jednak rozrywka, a także opowieść, której, zapewne nigdzie w takiej formie, nie znajdziecie.

Link do opinii

Alicja pewnego dnia w paczce po ciastkach wygrywa pobyt w luksusowym hotelu. Dziewczyna większość swoich pieniędzy oszczędzała, więc ten wyjazd był wręcz idealny dla niej! Oczywiście, coś musiało się skomplikować, tą komplikacją był Robert. W hotelu doszło do pomyłki i zakwaterowano tych dwoje w jednym pokoju, w tym samym terminie. Robert planował spędzić w tym apartamencie tydzień czasu ze swoją narzeczoną, by uratować ich związek. Prawdziwy problem pojawia się w momencie, gdy żadna ze stron nie ma zamiaru opuścić pokoju. Ich wzajemna niechęć oraz rywalizacja (kto kogo pierwszy się pozbędzie) zaczyna przeistaczać się w zupełnie nowe uczucie.

Czy między Alicją i Robertem pojawi się chemia?

Czy Robert porzuci swą narzeczoną, by związać się z nowo poznaną dziewczyną?

Autorka bardzo, ale to bardzo zamieszała w tej fabule! Oczywiście pozytywnie. Ilość wątków i relacji między głównymi bohaterami przypominała mi bardzo brazylijskie telenowele. W skrócie każdy z każdym i nikt z nikim.

Brzmi zagmatwanie?

Momentami też było właśnie tak w tej książce. Bohaterka mówi jedno, robi drugie. Mimo wszystko byłam w stanie nadążyć nad dość dynamicznie zmieniająca się akcją.

Czy mogłam przewidzieć zakończenie?

Wydaje mi się, że autorka świetnie ugryzła ten temat i przy końcówce książki nie byłam już pewna niczego, dosłownie mogło wydarzyć się wszystko! Jeśli chodzi o emocje towarzyszące mi przy tej lekturze, to głównie były to pozytywne uczucia. Charakter Alicji jak dla mnie był ciekawy. W niektórych działaniach miała moje pełne poparcie, a zaraz potem uderzałam się w głowę, bo nie wierzyłam, że wpadła na coś takiego! Ta postać sprawiła, że książka nie mogła być nudna! Jeśli macie ochotę na pokręconą historie, z wieloma wątkami i bohaterami, to jest to książka dla Was!

Ocenka: 7/10

Link do opinii

Uwielbiam pióro autorki i choć przyzwyczaiłam się do tej mocnej wersji twórczości z przyjemnością zabrałam się za lżejszą. Muszę przyznać, że objawiałam sie bo polubiłam ta mroczna twórczość. I autorka mnie zaskoczyła tą książką. Oczywiście na plus. 


Alicja to młoda kobieta, która studiuje, pracuje weekendami i ma jedno wielkie marzenie. Przejechać się kolejką transsyberyjską. Jednak póki co zostaje to w sferze marzeń, mimo to Alicja skrupulatnie odkłada na to marzenie. Kiedy w jednej z paczek ze słodyczami znajduje kupon z wygraną tygodniowego pobytu w hotelu nie waha się ani trochę. Wszystko byłoby super gdyby nie fatalna pomyłka personelu i pewien upierdliwy współlokator. Czy Alicja zapamięta dobrze ten pobyt? Czy pomyłka będzie fatalna w skutkach?


Robert to biznesmen, który zarezerwował apartament w hotelu. Pech chciał, że nastąpiła pomyłka i rezerwacja była na sierpień nie na lipiec. To prowadzi do komicznej sytuacji, w której ani on, ani Alicja nie zamierzają ustąpić. Czy uda im się pogodzić i przeżyć ten tydzień w zgodzie? A może to nie będzie takie proste?


Książka podzielona na dwie części. Pierwsza z pobytu Alicji i Roberta w hotelu nad morzem, i druga gdy pojawia się w całej historii tatuś Roberta. Fabuła książki może nie jest wybita, ciężko ja sklasyfikować. Według mnie to, komedia trochę romantyczna, trochę komiczna z duża dawka nieoczekiwanych zwrotów akcji. Momentami sama nie wiedziałam, czy śmiać się, czy płakać. Książkę czyta się lekko, choć muszę przyznać, że małym minusem jest to, że brak rozdziałów. Co prawda są przerywniki w postaci małego motylka, ale część akcji zmienia się bez tej przerwy co powoduje lekki zagubienie. 


Dużym plusem tej historii są postacie. Alicja to nietuzinkowa , pyskata, czasami wredna osóbka, która popełnia masę błędów i co mnie śmieszyło najbardziej ....ciągle chodzi głodna. Robert to przystojny ale strasznie gburowaty mężczyzn. Sam nie wie czego chce. Jednocześnie chce odzyskać narzeczoną  z drugiej nie potrafi odpuścić sobie Alicji. Mota się jak małe dziecko. Raz jest czuły raz wredny, że sama chciałbym mu przyłożyć. Raz mówi, że kocha, a potem, gdy nieoczekiwanie wszystko się płacze, milczy miesiącami.  Mamy także Karola, ojca Roberta, który rozbawił dni do łez. Początkowo myślałam, że to będzie czarny charakter tej historii ale im dalej w las to bardziej zmieniałam o nim zdanie. Jest też Gino, młody Włoch, który wprowadził zamętu do historii. Oj to mój ulubieniec. Na koniec zostawiam Adę, która totalnie rozwaliła system. Momenty z jej udziałem to momenty, gdy nie przestaniemy się śmiać. 


Historia może banalna z dużą dawką humoru, ciętymi dialogami, masa komicznych pomysłem i nietuzinkowymi bohaterami. Jest tak samo komiczna co momentami tragikomiczna, ale  nie sposób się z nią nudzić. To lekka historia w sam raz na plażę, na letni czas gdy mamy ochotę na coś lekkiego i przyjemnego. Polecam tę historię, jak również inne wydanie twórczości autorki. 

Link do opinii
Avatar użytkownika - Anitka_170
Anitka_170
Przeczytane:2023-05-26, Ocena: 6, Przeczytałam, Mam, 52 książki 2023,

"-Jesteś tak romantyczny, jak zimna zupa pomidorowa w podły, deszczowy dzień…

 

-Dlaczego pomidorowa?

 

-Bo jej nie cierpię. Jest jałowa, prozaiczna i taka… pomidorowa!"

 

Alicja nie spodziewała się, że zwykłe zakupy dadzą początek niezłej rewolucji w jej życiu. Kobieta wygrywa pobyt w luksusowym hotelu. Cała rozpromieniona zaczyna swój urlop. Nie spodziewa się tylko, że podczas pierwszej nocy do jej pokoju wprowadzi się inny lokator. Okazuje się, że przez pomyłkę w apartamencie Alicji został zakwaterowany Robert. Nikt nie chce opuścić pokoju, pojawia się więc niemały problem.

 

Jak dwójka zupełnie różnych ludzi odnajdzie się w tej sytuacji? Kto ulegnie i się podda?

 

Zadziwiająca i pełna nieprzewidywalnych zwrotów akcji zupełnie inna odsłona znanej nam autorki.

 

Jesteście gotowi na historię, która wywoła uśmiech na Waszych twarzach, a bohaterami będziecie chcieli w pewnym momencie potrząsnąć? To trafiliście idealnie. To pozycja dla Was.

 

Alicja jest zadziorna, pyskata i mówi co myśli. Uparta jak osioł, nie pozwoli sobą dyrygować. Już od samego początku wytworzyła się między nami więź. Polubiłam jej zwariowany styl, choć niektórych jej zachowań nie pochwalam i nie mogłam ich zrozumieć. Bywały chwile, że chciałam wejść do książki i przemówić jej do rozsądku.

 

A Robert wcale nie był lepszy, miewał swoje humorki, czasami gorsze niż Alicja. Nadrabiał jednak innymi autami. Jakimi? Cóż nie mogę zdradzić. 😅

 

Relacja głównych bohaterów opiera się na zasadzie wzajemnej niechęci, uszczypliwych komentarzy i kłótni. Nieznana siła ciągnie ich jednak do siebie, są jak woda i ogień. Bywały sytuacje, że iskrzyło między nimi i to ostro. A pożądanie było wręcz namacalne.

 

Ich dialogi zostały mistrzowsko wykreowane. Świetnie się bawiłam, śledząc ich konwersacje. Nigdy nie wiedziałam, z czym w danym momencie wyskoczą.

 

Książka wciąga bez reszty i nie pozwala na chwilę przerwy w czytaniu. Całość przeczytałam na raz, tak mnie, pochłonęły wykreowane przez autorkę przygody bohaterów. I naprawdę tutaj można się spodziewać wszystkiego, nie domyślacie się nawet, co pisarka dla Was przygotowała.😱😱

.

Agi książki znam nie od dziś. Potrafi człowieka oczarować od pierwszej chwili. Wiesz, że musisz mieć każdą kolejną książkę autorki. Zawsze z niecierpliwością czekam na nowe historie.🥰🥰

.

A Was zapraszam do lektury.😍😍

Link do opinii

„Jak można kogoś tak oczarować, tak opętać?”

Od przybytku głowa nie boli, ale Alicja nie spodziewała się nawet w najmniejszym stopniu, jaką lawinę wydarzeń wywoła jedna malutka wygrana.
Nijakie życie, nijaka codzienność, przeciętny wygląd.
I nagle wszystko zmienia się diametralnie dzięki paczce ciastek. Pobyt w luksusowym hotelu nad morzem, a do tego nieprzewidziany rozwścieczony, aczkolwiek bardzo przystojny współlokator. Wybuchowa para, która walczy ze sobą tak zajadle, że aż iskry lecą. Dwoje ludzi z totalnie różnych światów. Bogacz i Kopciuszek. Złośliwe babsko z niewyparzonym językiem i gbur jak ich mało. Z tego nie może przecież wyjsć nic dobrego. Ale jednak. Początkowe Hate/Love zmienia się w fascynację i niesamowite pożądanie.

A potem jak to w życiu bywa, coś się musi zepsuć, a posklejanie roztrzaskanego serca, może być trudniejsze niż by się mogło wydawać. Jednak nieoczekiwanie cała sytuacja sprawia, że Alicja nie może opędzić się od zauroczonych nią facetów, których przez tą całą sytuację, ma aż nadto w swoim otoczeniu.
Robert, Gino, Karol.
Wszyscy chcą czegoś od Alicji. Każdy z nich ma względem niej pewne zamiary, ale który to ten jedyny, którego wybierze, a który tylko miesza by pozbyć się niewygody, o tym musicie przekonać się sami.

Oj Agnieszka, ale zaplątałaś uczuciowo i nie tylko, tą historię. Niesamowita dawka humoru, emocje, które,aż buzują wśród wszystkich bohaterów, a szczególnie między Alicją i Robertem.Dwoje ludzi z totalnie różnych światów, którzy nigdy nie powinni byli się spotkać, a którym ta osobliwa relacja, totalnie namieszała w życiu. I zapewniam Was i Wy też nie będziecie się nudzić, bo gdy w połowie książki spodziewamy się Happy Endu, autorka niemiłosiernie gmatwa wszystko między nimi, że aż jest mi ich szkoda.Ale na tym to właśnie polega, żeby, aż do końca czuć to napięcie i tą niepewność, by potem móc przeczytać ostatnią stronę książki.
I to właśnie Agnieszka potrafi.
Totalnie wciągnąć w fabułę, rozśmieszyć, ale też wzruszyć i zdenerwować, a co sprawia, że pochłaniamy książkę w parę godzin. Świetna historia na nadchodzące wakacje i osobliwi bardzo bohaterowie.
Należy też wspomnieć o tych najbardzej pikantnych i gorących momentach,które są idealnym dopełnieniem całości.

Reasumując, gorąco polecam, zresztą jak każdą książkę Agnieszki i oczywiście, pięknie dziękuję za możliwość objęcia patronatem medialnym tego cudeńka!!!

 

Link do opinii
Avatar użytkownika - dosia1709
dosia1709
Przeczytane:2023-08-24, Ocena: 5, Przeczytałem,

Alicja jest charakterną studentką geologi. Dziewczyna pracuje w supermarkecie i uwielbia kruche ciastka. I to właśnie te słodkości odmieniły jej życie.

Kobieta w jednym z opakowań znajduje zwycięski los, dzięki któremu będzie mogła spędzić trochę czasu w luksusowym nadmorskim kurorcie. Jednak życie byłoby zbyt piękne aby wszystko ułożyło się jak należy. Okazuje się że przez pomyłkę personelu, dziewczyna musi dzielić apartament z obcym mężczyzna. 

Robert okazuje się być niezbyt przyjemnym towarzyszem. Jest arogancki, pewny siebie i niezwykle wkurzający.

Jak na biznesmena przystało. ?

I tu na myśl przychodzi nam pomysł na świetny romans. 

Jednak nie dajcie się zwieść....

Co przyniesie bohaterom ta pomyłka?

 

"Wygrana" to trochę taka telenowela brazylijska z odczuwalnym meksykańskim klimatem ?

Totalnie absurdalna, wyciskająca łzy śmiechu, pełna zwrotów akcji książka, która ani trochę nie pasowała mi do tego co już poznałam spod pióra autorki ?

Lekka, niewymagająca historia o szalonej bohaterce która ma swój charakterek.

Świetna komedia romantyczna, zawierająca zabawne sceny, pomyłki i cięte riposty. Tu nie ma czasu się nudzić?

 

Polecam ?

Link do opinii

Alicja wygrywa pobyt w luksusowym hotelu nad morzem. Jednak swoją wygraną nie mogła zbyt długo się nacieszyć. Przez błąd obsługi zostaje umieszczona w jednym apartamencie z Robertem. Żadne z nich nie chce ustąpić. Co więcej, walczą ze sobą zaciekle o ten pokój, by na koniec zawrzeć umowę. Alicja ma udawać nową dziewczynę mężczyzny, by wzbudzić zazdrość w eks narzeczonej Roberta. I ma za to dostać niemałe pieniądze. Ale czy ten plan ma jakieś szanse na powodzenie?

 

Ta dwójka jest jak ogień i woda. Różni ich dosłownie wszystko, od wieku zaczynając, bo Robert jest ponad dziesięć lat starszy. Co jeszcze? Alicja to pyskata i szalona studentka, która musi liczyć każdy grosz. Robert natomiast to dobrze zorganizowany bogacz. A jednak po początkowej niechęci coś ich do siebie ciągnie. Czy mimo tych różnic mają jakieś szanse?

 

"Wygrana" to zakręcona i lekka wakacyjna historia. I to z dużą dawką dobrego humoru. To przyjemne oderwanie od cięższych i poważniejszych lektur. Znalazłam tu mnóstwo zabawnych i zaskakujących zwrotów akcji. I to głównie dzięki Alicji. Muszę przyznać, że jej zwariowane pomysły były nie do przewidzenia i nie do podrobienia. Autorka podzieliła powieść na dwie części, które mogłyby być oddzielnymi historiami. Jednak wszystko zostało tak połączone, że stanowi ciekawą całość. Świetnie się bawiłam przy "Wygranej" i byłam ciekawa czy tą dwójkę czeka happy end. Bardzo polecam.

 

Link do opinii
Avatar użytkownika - czytam_book
czytam_book
Przeczytane:2023-06-18, Ocena: 5, Przeczytałem,

RECENZJA?

Cześć Wszystkim, nareszcie mamy piękną pogodę i szkoda, że kończy się już długi weekend, mój był bardzo intensywny i aktywny.

A jak Wam minął?

Ostatnio wybrałam się z Alicją główną bohaterką książki ,,Wygrana" autorstwa Agnieszka Kowalska -Bajor, do luksusowego hotelu, w którym okazuje się, że będzie dzielić pokój z przystojnym biznesmenem Robertem.

Jak myślicie? Co z tego wyniknie?

Otrzymałam świetną historię, autorka zafundowała mi niezłą przejażdżkę rollercoasterem raz w górę, raz w dół, nic w tej książce nie jest oczywiste.Fabuła pełna zwrotów akcji, trzymająca w napięciu, pełna emocji, czasem zaskakująca, a do tego napisana z humorem. To wszystko powoduje, że książkę bardzo ciężko odłożyć chociażby na moment, a intrygi uknute przez

najbliższe otoczenie aby rozdzielić bohaterów, gonią jedną, za drugą.

I jedno jest pewne przy tej książce się odprężyłam, a także poprawił mi się humor, co chwilę wybuchałam śmiechem z powodu potyczek słownych bohaterów.

Całą historię dopełniają pikantne sceny miłosne pomiędzy Alicją, a Robertem.

Powiem Wam dzieje się, oj dzieje.

To było moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki i na pewno nie ostatnie.

A Wy jeśli lubicie romanse napisane z dużą dozą humoru, pikantnymi scenami, pełnymi temperamenty bohaterami to polecam Wam przeczytać książkę ,,Wygrana".

 

Link do opinii
Avatar użytkownika - Tatiaszaaleksiej
Tatiaszaaleksiej
Przeczytane:2023-05-26, Ocena: 6, Przeczytałem,

,,Czasem tak bywa, że znienacka dostajemy od losu prezent, który zmienia całe nasze życie".

 

Zbieg okoliczności, a właściwie zwycięski los, spowodował, że Alicja ma spędzić wakacje w ekskluzywnym nadmorskim kurorcie. Jej radość jest ogromna, tym bardziej że dziewczyna żyje bardzo skromnie, oszczędza każdy grosz, jest studentką geologii. Po dotarciu na miejsce wydaje się, że trafiła do raju. I wszystko byłoby bypiękne gdyby nie pomyłka personelu. Niebawem okazuje się, że będzie musiała dzielić swój apartament z przystojnym, ale złośliwym, bardzo pewnym siebie, bogatym biznesmenem, Obsługa hotelu proponuje jej inny pokój, jednak po tym jak lekceważąco potraktował ją ten facet, Alicja ani myśli ustąpić. Robert robi wszystko, aby się jej pozbyć, niebawem ma dołączyć do niego jego narzeczona. No i się zaczyna...

 

Tych dwoje są jak ogień i woda, nieustępliwy, zadziorni, hardzi. Jak potoczy się ich relacja? Fabuła ciekawie poprowadzona, dopracowana w każdym szczególe, dotyka pokomplikowanej relacji naszej pary. Jestem zachwycona lekkością, płynnością i ogromną energią stylu autorki. Jest naturalnie, barwnie, chwilami absurdalnie, pikantnie, wyraźnie ukazane emocje, jakie targają bohaterami. Niepodważalnym atutem powieści są lekkie dialogi z ciętymi, zawsze trafionymi w punk ripostami. Zajmująco wykreowani bohaterowie, pokomplikowane, złożone osobowości. Do obojga poczułam ogromną sympatię. Alicja jest niesamowitą dziewczyną, odważna, otwarta, pyskata, lubi dobre jedzenie, chwilami szalona, nie do okiełzania, pozytywnie zakręcona. On jest jej zupełnym przeciwieństwem, jest od niej starszy, egoistyczny drań, który uważa, że może wszystko. Między nimi, aż iskrzy od nadmiaru emocji.

 

Nie od dziś wiadomo, że przeciwieństwa się przyciągają. Relacja naszej pary nie jest łatwa, z jednej strony ledwo się tolerują, a z drugiej coś ich do siebie niesamowicie przyciąga. Ich wzajemnym słownym przepychanką i złośliwościom nie ma końca. Pochodzą z zupełnie różnych światów, wyznają inne wartości, ale obydwoje chcieliby zaznać szczęścia. Obydwoje są dumni i uparci, co niczego nie ułatwia, wręcz przeciwnie. Ona idzie na żywioł, jest spontaniczna, on musi mieć wszystko zaplanowane i zapięte na ostatni guzik, a wyznaczone przez siebie cele skrupulatnie realizuje. Zabawne sytuacje, zaskakujące pomyłki, zbiegi okoliczności, niezręczność. Wspólne spędzany czas zaczyna ich do siebie zbliżać, zaczynają weryfikować swoje poglądy.

 

Porywająca, niebanalna komedia romantyczna, przy której rewelacyjnie się bawiłam. Za książkę i możliwość objęcia jej patronatem medialnym dziękuję autorce. Jeżeli macie ochotę na lekką, przyjemną, przepełnioną dobrym humorem i pikantnymi scenami opowieść, serdecznie polecam. 

Link do opinii
Avatar użytkownika - izabela81
izabela81
Przeczytane:2023-05-20, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2023,

Para głównych bohaterów, jakich stworzyła Agnieszka Kowalska-Bojar stanowią skrajnie różne charaktery. Są barwni i intrygujący. Do tego dzieli ich dość spora różnica wieku. Oj nie można się przy nich nudzić. Nie od dziś przecież wiadomo, że przeciwieństwa się przyciągają. Alicja bywa nieobliczalna, nieprzewidywalna, uparta, niepokorna i pyskata. Choć jej zachowanie często daleko wybiega od dorosłej kobiety, to nie sposób nie polubić tej zwariowanej dziewczyny. Natomiast jej obżarstwo... po tych wszystkich opisach czego to ona co chwilę nie jadła, aż sama miałam ochotę wyczyścić lodówkę. Z kolei Robert... niezły z niego egzemplarz. Jest przystojnym i bogatym biznesmenem. Ale to też mega uparciuch, cynik i gbur. A może i pies na baby? Jednak to już musicie sami sprawdzić.

 

"- Cześć, mości książę. - Jednak nie mogłam powstrzymać sarkazmu. - Jak minęła nocka na kanapie? 

Natychmiast się zachmurzył i odparował z jadowitą satysfakcją: 

- Lepsza kanapa, niż łóżko ze żmijowatą jędzą."

 

Poznajemy również interesujące postaci drugoplanowe, które są nieodzownym elementem tej historii i które mocno namieszają w życiu naszej pary, szczególnie tatusiek Roberta. Ale nic więcej nie mogę tu zdradzić. Będzie się działo. I to jak! Istny cyrk na kółkach. 

 

Ilość zabawnych scen, sytuacji, pomyłek i zbiegów okoliczności, w jakie opływa ta książka, jest powalająca. Nawet nie wiadomo kiedy, a z jednej, wpadamy wprost w kolejną. Niektóre wydają się wręcz nierealne, ale kto by się tym przejmował, kiedy uśmiech nie schodzi nam z twarzy, prawda?

 

"Czasami tak bywa, że znienacka dostajemy od losu prezent, który zmienia całe nasze życie."

 

Fabuła aż iskrzy od gorących scen. Między bohaterami wyraźnie czuć chemię, pożądanie i fascynację. Co więcej, to wszystko wraz z każdą kolejną stroną tylko rośnie. Alicja i Robert nie szczędzą sobie ciętych ripost, słownych przepychanek i zgryźliwości. Nawet intrygi są im nie obce. Ale czy w tym całym zapętleniu nie przeoczą czegoś ważnego? 

 

"Wygrana" to bez wątpienia niebanalna, zakręcona komedia romantyczna, która bawi do łez i pozwala na złapanie oddechu od przyziemnych spraw. Bawiłam się przednio, co i Wam polecam!

 

Link do opinii
Inne książki autora
Przyrodnia siostra
Agnieszka Kowalska-Bojar0
Okładka ksiązki - Przyrodnia siostra

Są pewne rzeczy, przed którymi wzbrania się nasze sumienie, buntuje nadszarpnięta moralność. Rafał jest znakomicie zapowiadającym się piłkarzem. Gdy w...

Kapciuszek
Agnieszka Kowalska-Bojar0
Okładka ksiązki - Kapciuszek

Marysia wcale nie chce zostać żoną księcia. Chce zostać emancypantką! Dlatego w dniu balu ucieka do Samotnego Lasu, aby ukryć się przed napastującą ją...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy